Spowolnienie gospodarcze, które już jest wyraźnie zauważalne i które w najbliższych miesiącach będzie najprawdopodobniej tylko narastać, w mniejszym lub większym stopniu oddziałuje na każdego. Firmy boją się o swoje dochody i pracowników oraz możliwość utrzymania się na rynku. Gdzie szukać oszczędności? Jedną z łatwiejszych metod jest ograniczenie budżetu szkoleniowego. Czy jednak warto robić to właśnie teraz?

Rzeczywistość po koronawirusie – jak się na nią przygotować?

Epidemia COVID-19 budzi strach nie tylko w sensie zagrożenia zdrowia. Ma ona również poważne konsekwencje ekonomiczne. Wiele firm zmuszone było zawiesić bądź trwale zakończyć działalność, inne zastanawiają się, w jaki sposób przetrwać. Funkcjonowania w tej sytuacji nie ułatwia fakt, że ramy czasowe powrotu do względnej normalności są nieznane. Już teraz wiadomo jednak, że niemal cały świat wpadnie w recesję, a rzeczywistość po epidemii prawdopodobnie nigdy nie będzie taka sama, jak przed jej wybuchem. Przewiduje się m.in.:

  • – wzrost konkurencji w większości branż,
  • – wzrost znaczenia sprawnego zarządzania i planowania strategicznego,
  • – szersze stosowanie metod pracy zdalnej i nowych technologii – szacuje się, że nawet 1/3 pracowników nie wróci już do biur,
  • – przeniesienie kolejnych dziedzin z działalnością do sieci Internet.

Jednoznacznie wskazuje to na konieczność rozwoju i zdobywania nowych umiejętności w celu adaptacji do nowych warunków. Przed przedsiębiorcami stoi zatem nie lada wyzwanie jak inwestować w kapitał ludzki, szkolenia czy kursy dla pracowników oraz szkolenia menedżerskie, a jednocześnie dbać o minimalizację kosztów prowadzonej działalności.

Szkolenia na czasy epidemii i recesji – co warto wiedzieć?

W związku z powyższym można przyjąć, że rezygnowanie ze szkoleń w czasach kryzysu nie jest najlepszym pomysłem. Nie oznacza to jednak, że polityka szkoleniowa firmy nie powinna ulec pewnym zmianom. Warto przede wszystkim:

  • – od nowa określić cele szkoleniowe, biorąc pod uwagę zmieniające się realia,
  • – dostosować budżet rozwojowy poprzez porównanie ofert różnych firm szkoleniowych i wybranie optymalnie wycenionych kursów poprzez specjalistyczne portale ze szkoleniami, np. https://eventis.pl czy https://coursera.com,
  • – rozważyć szkolenia online, które zwykle są tańsze i nadają się do realizacji nawet w czasach epidemii,
  • – starannie wybierać tematykę szkoleń – w razie potrzeby stawiając na indywidualnie opracowane programy,
  • – zadbać o procedury przekazywania zdobytej w trakcie szkoleń czy kursów wiedzy do kolejnych pracowników, m.in. poprzez szkolenia wewnętrzne w trybie train-the-trainer itp.

Dzięki temu w tzw. lepszych czasach, które na pewno prędzej czy później nadejdą, firma będzie przygotowana, aby stawić czoła konkurencji i znacznie łatwiej wpasuje się w nowe realia. Przemyślane inwestycje w rozwój, szkolenia i kursy mają obecnie jeszcze większe znaczenie niż wcześniej, dlatego z pewnością nie warto z nich rezygnować.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

1 komentarz

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here