Nie jest prosto na to pytanie odpowiedzieć. Należy zakładać, iż zmiany spowodowane przez automatyzację będą coraz szybsze. Na chwilę obecną występują jeszcze problemy z wydajnością programowania. Gdy to się poprawi, należy spodziewać się znacznego przyspieszenia tego procesu zarówno w usługach, jak i produkcji. Zatem już dziś niezbędne jest podnoszenie kompetencji pracowników i wyposażanie ich w nowe umiejętności.

Problemem w tym przypadku jest dostosowanie uczelni wyższych do rynku pracy. Powoli odradza się szkolnictwo zawodowe, jednak nadal uczelnie wysyłają na rynek zbyt wiele osób, które niewiele potrafią.

W przyszłości dzieci będą potrzebowały umiejętności, których dzisiejsza szkoła często im nie daje. Mowa tu o umiejętności uczenia się, pracy w zespole, kreatywności czy rozumieniu emocji.

W chwili obecnej tylko 4% wszystkich stanowisk pracy wymaga kreatywności, a 29% rozpoznawania emocji. W przyszłości znacznie wzrośnie odsetek zawodów kreatywnych, w których kluczowe będzie czytanie emocji. Natomiast czynności powtarzalne ulegną automatyzacji.

Co należałoby przedsięwziąć już dziś, by odpowiednio przygotować się na zmiany?

Niewątpliwie bardzo ważnym byłoby już teraz uelastycznienie kodeksu pracy, przede wszystkim zaś tych elementów, które wpływają na organizację pracy. W Europie Zachodniej coraz częściej pracodawcy mogą umawiać się dowolnie z pracownikiem odnośnie czasu pracy. Pracownicy, którzy pracują nad konkretnym rozwiązaniem, które ma zasięg globalny, nie muszą przychodzić do biura, żeby to robić. Sztywne regulacje czasu pracy, szczególnie w pracach koncepcyjnych czy projektowych, nie sprawdzają się i przeszkadzają również pracownikom.

Natomiast w zakresie edukacji powinno się rozwijać takie elementy, jak umiejętność zdobywania wiedzy, współpraca, praca projektowa czy też konkurowanie. Jednak nie tylko szkoła czy uczelnia winna ulec zmianie.

Bardzo istotna będzie też zmiana jaka powinna nastąpić w samych pracownikach i ich podejściu do rynku pracy. Powinna ona doprowadzić do zrozumienia jak automatyzacja zmieni ten rynek i czego będzie oczekiwał on od przyszłego pracownika.

Podsumowując, według portalu pracy Szukampracy.pl rewolucja technologiczna i powiązana z nią automatyzacja dzieje się na naszych oczach. Na pewno nie da się zatrzymać, ani udać, że nas nie dotyczy. Niewątpliwie trzeba się z nią zmierzyć i na nowo odnaleźć się na całkiem innym rynku pracy. Jednak jak on tak dokładnie będzie wyglądał, trudno dziś jednoznacznie oceniać. Tym niemniej można już być niemalże pewnym, iż procesy powtarzalne, wymagające niskich kwalifikacji, zastąpione zostaną przez roboty i automaty. Zatem planowanie swojej kariery w takich dziedzinach jest już mocno ryzykowne. W przyszłości bardzo cenne będą umiejętności kreatywnego myślenia i rozpoznawania emocji. To one powinny już dziś wyznaczać trendy dla szkół i uczelni, by przyszłe pokolenia były odpowiednio przygotowane do wejścia na całkiem inny, nowy rynek pracy.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

1 komentarz

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here