Miasteczko Ziemi Lubaczowskiej pojawiło się w Rzeszowie. W środę (5.06) przed Urzędem Marszałkowskim Związek Międzygminny Ziemia Lubaczowska pokazał to, co mamy najlepsze.
„Miasteczko Ziemi Lubaczowskiej” podzielone zostało na specjalne strefy: kulinarną, rękodzieła, rekreacyjną i festiwalową, w których na uczestników czekało wiele atrakcji i ciekawostek m.in.: warsztaty zabawkarskie i rzeźbiarskie, występy artystyczne i animacje. Akcja miała zachęcić mieszkańców Rzeszowa do skorzystania z oferty turystycznej naszego regionu, ale także skorzystania z produktów i oferty lokalnych producentów żywności, uzdrowisk, miejsc wypoczynku i festiwali. Jednym z punktów była promocja Festiwalu Dziedzictwa Kresów, które kilka dni temu otrzymało nagrodę „Wydarzenie Historyczne Roku”. W miasteczku promowano także inne imprezy i wydarzenia, które znalazły się a tegorocznym kalendarium marki turystycznej Ziemia Lubaczowska.
– Zachęcamy mieszkańców Rzeszowa, by na Ziemię lubaczowską przyjeżdżali brać drugi oddech – mówi Wiesław Kapel, Wójt Gminy Lubaczów.
Nasze walory prezentował też Powiat Lubaczowski, który przedstawiał malownicze trasy rowerowe, bogactwo geologiczne oraz unikatową cerkiew w Radrużu. Dla odwiedzających dostępna była niecodzienna panorama powiatu lubaczowskiego, ukazująca miejsca warte zobaczenia.
Do odwiedzenia Ziemi Lubaczowskiej zachęcał także marszałek Władysław Ortyl. – Mam nadzieję, że już wkrótce to mieszkańcy Rzeszowa zagoszczą na Ziemi Lubaczowskiej, na wielu wydarzeniach, które tam się odbywają. Bardzo do tego zachęcam – mówił do uczestników pikniku.
Galeria zdjęć, fot. Mariusz Pajączkowski dla Media Lubaczowskie.
Informacje o Miasteczku Ziemi Lubaczowskiej pojawiły się m.in. w mediach regionalnych. Obejrzyjcie relację TVP3 Rzeszów.
elubaczow.com, AH, hp
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
Miasteczko Ziemi Lubaczowskiej? Chyba wioska, a raczej duża wiocha. Gdzie Narol, Oleszyce, Stary Dzików, Horyniec czy Wielkie Oczy? Po materiale z tvp widać że nie chodziło o Ziemię Lubaczowską tylko o gminę Lubaczów i Cieszanów. Żałosne!
Coś w tym jest…
Nie wpadliście jeden z drugim na to, że może pozostałe gminy kładą lachę na promocję? Może zapytajcie swoich włodarzy, co robią żeby promować nasz region.. Dla przykładu – gmina Oleszyce na spotkania organizacyjne takich eventów wysyła Panie w wieku emerytalnym.. jakie ta kobieta ma pojęcie o promocji?
Pani od promocji w związku międzygminnym wcale lepsza nie jest 😉 Każda gmina płaci podobno 5tyś zł co roku więc łaski nie robią żeby taki wyjazd zrobić i promować wszystkich a nie tylko wybrańców.
Jak widać na zdjęciach promocja Związku jest bardzo ok – zarówno wizualnie, jak i marketingowo. A jeśli ktoś zNarola myśli, że za niego ktoś inny będzie promocję robił, to pogratulować.
Pomijam Oleszyce, Stary Dzików i Wielkie Oczy – to być może wybór włodarzy (nawet racjonalny), by nie angażować się w takie inicjatywy. Ale Narol? Narol powinien być w czubie gmin, które stawiają na promocję! Nie wierzę też, że władze Narola nie wiedziały o tej inicjatywie. Czemu w takim razie nie przyłączyły się do akcji tak jak gminy Lubaczów, Cieszanów i Horyniec-Zdrój?
Zgadzam się z Tobą, ale taki inteligent 'zNarola’ powie Ci, że oni płacą 5 tysięcy rocznie (gdzie to są śmieszne pieniądze, bo niektóre gminy wydają tyle miesięcznie na promocję) i jemu się wszystko należy – oni mają go promować, bo on płaci!
Horyniec też był w Rzeszowie a w telewizji ani słowa – to jest czysto polityczna ustawka – jak mozna promować Cieszanow i Lubaczow jako Roztocze skoro nie leżą w obrębie Roztocza? Żenada jakich mało – Narol i Horyniec nie potrzebują taniej reklamy bo mają wyrobioną własną markę i dlatego cała promocja powinna opierać sie na ich walorach – widocznie związek powstał aby za wspólną kasę lansowały sie tylko dwie gminy… szkoda słów na taka promocje
Kazek nie porównuj Narola do Horyńca, bo obecnie pod względem marketingowym i promocyjny to nie ta sama liga. Krystian w Horyńcu robi konkretną robotę i widać to praktycznie każdego dnia. Do tego materiału Horyniec się akurat nie załapał, ile było ostatnio lepszych i to w mediach ogólnopolskich. Narol jest pod tym względem w ciemnej ….ie.
Problem w tym, że to nie była akcja ziemi tylko jednego pana i żeby nie było, że za „wasze dutki” to pod szyldem ziemi. A tak w ogóle to pare z Narola widziałam osób
Kazek jakby to była polityczna ustawka, to koło marszałka powinien stać burmistrz Narola oraz wójtowie Wielkich Oczu i Starego Dzikowa chyba raczej. Narol jest w ogonie i żadne tłumaczenia tego nie zmienią.
Wszystko wszystkim, ale skoro promuje sie gdzieś ziemie lubaczowską, to powinno sie wspominać o wszystkich a nie o wybranych – jestem z Narola, ale mieszkam juz w Rzeszowie, przyszedłem specjalnie na to wydarzenie żeby posłuchać co sie dzieje w rodzinnych stronach ale sie rozczarowałem bo odniosłem wrażenie ze to była promocja tylko kresowego jadła i folkowiska – a gdzie pozostałe imprezy? Prezes związku międzygminnego powinien promować wszystkie gminy a nie tylko swoje kresowe jadło
Narol miał ponoć jechać już na pierwszy termin, ale chyba z przyczyn od nich niezależnych odwołali. Już na pierwszy termin byli gotowi, jednak komuś pierwszy termin nie pasował i odwołał cały wyjazd. A może toze nie chociet szoby trizuby na szkło kamieni włazili i sino-żółto gawarili
Narol miał jechać, ale we wtorek (dzień przed wyjazdem) pani od kultury rozesłała dzieciom info na facebooku, że wyjazd do Rzeszowa odwołany a bardzo brakowało promocji Narola, ciekawe co robi pan od pseudopromocji w Narolu… Narol chyba coraz bardziej się cofa z wszystkim … dobra zmiana …. młoda krew.
zNarola masz racje co ROZTOCZA ma Lubaczow czy Ciszanów bo NAROL i HORYNIEC wiele ale tam jest siła w polityce a my to zascianek ale za to mamy PIEKNE TERENY DO SPACEROWANIA JAZDY ROWEREM ROZTOCZE JEST TU NAROL HORYNIEC LUBYCZA KRÓLEWSKA SIEDLISKA…I WIELE INNYCH MIEJSC