Leśnicy walczą z inwazją chrabąszczy

Na terenie lasów Nadleśnictw Oleszyce i Lubaczów trwają opryski z powietrza mające na celu ograniczenie liczebność chrabąszcza majowego i kasztanowca. Loty wzbudzają zainteresowanie mieszkańców i fotografów.

Uszkodzenia powodowane przez pędraki, prowadzące ukryty tryb życia w glebie, są groźne i dotkliwe gospodarczo. Żerując na liściach i kwiatach jako owady doskonałe powodują osłabienie roślin, obniżenie przyrostu i zmniejszenie owocowania. Osłabione drzewa i krzewy stają się podatne na choroby i szkodniki. Potrzeba walki z chrabąszczem majowym i kasztanowca powstaje zwykle co 4 lata, w trakcie rójki szczepu dominującego na danym terenie.

Ze względu na to, że rok 2019 jest rokiem rójkowym, nadleśnictwa rozpoczęły działania mające na celu zwalczenie dorosłych postaci chrabąszcza majowego i kasztanowca. Z samolotu zrzucany jest środek chemiczny Mospilan 20 SP (nieszkodliwy dla pszczół). W sumie opryski prowadzone będą na ponad 26 tys. hektarach lasów państwowych, gminnych i prywatnych właścicieli położonych na terenie Nadleśnictwa Lubaczów (aż 15 tys. hektarów), Narol, Oleszyce, Jarosław i Leżajsk. Wytypowano 27 pól zabiegowych, uwzględniając położenie kompleksów leśnych w stosunku do wód powierzchniowych, zabudowań czy pasiek pszczelich.

Preparat Mospilan 20 SP stosowany jest w małych dawkach – 0,4 kg na ha, mała jest też ilość cieczy użytkowej – łącznie z adiuwantem zwiększającym lepkość, zużywa się 5 litrów cieczy użytkowej na 1 ha. Preparat na danej powierzchni może zostać użyty tylko 1 raz w roku. Samoloty, za pomocą których wykonuje się opryski są naprowadzane przy użyciu precyzyjnej aparatury GPS.

Na czas wykonywania oprysków obowiązuje zakaz wstępu do lasu.

Loty wzbudzają nie tylko zainteresowanie mieszkańców, ale i lokalnych fotografów. Oto dowody:

Film z wieczornego lądowania na lotnisku nieopodal Oleszyc.

Galeria zdjęć Tomasza Mielnika, lubaczow360.pl
↓

Galeria zdjęć Krystiana Kłysewicza
↓

AH, elubaczow.com, Nadleśnictwo Lubaczów