Motocyklista po wypadku potrzebuje wsparcia

0

Dla poszkodowanego w wypadku motocyklowym Mateusza Zająca prowadzona jest zbiórka pieniędzy. Wpłaty na rehabilitację chłopaka dokonać można online lub przelewem tradycyjnym.

– Bardzo proszę o wsparcie. Każda złotówka ma dla minie ogromne znaczenie. I pamiętajcie, dobro powraca – mówi nam mama poszkodowanego w wypadku motocyklowym Mateusza Zająca.

Dwudziestosześciolatek pod koniec sierpnia jadąc motocyklem stracił panowanie nad maszyną i zjechał do rowu. Jego obrażenia były na tyle poważne, że służby ratunkowe postanowiły wezwać Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, by śmigłowcem przetransportować go do rzeszowskiego szpitala. Diagnoza wskazała na ciężki uraz wielonarządowego złamania kręgosłupa, krwiaki w opłucnych, liczne złamania żeber i paraliż od pasa w dół. Życie uratowała mu natychmiastowa, wielogodzinna operacja. Przez półtora tygodnia rodzina Mateusza, który na oddziale Intensywnej Terapii z trudem wykonywał każdy oddech, modliła się o cud.

Wypadek zniszczył to, czego Mateusz nauczył się do tej pory. Nie posiada umiejętności, które nabywał jako małe dziecko, nie może chodzić, nie potrafi siedzieć. Ostatnio stan chłopaka polepszył się, od czterech tygodni przebywa na Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej w Rundej Małej. Pobyt finansuje NFZ. Niestety ta wizyta dobiega końca, a lekarze zalecają długoterminową rehabilitację, za którą rodzina musi zapłacić. Sam 26-dniowy pobyt w Polskim Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej VOTUM w Krakowie kosztuje 22 tys. zł, a to tylko część kosztów. Rodziny nie stać na taki wydatek, dlatego zwraca się o pomoc.

– Wierzę, że są wśród Was ludzie o wielkim sercu, pełni empatii i współczucia, którzy pomogą i będę mógł odbyć niezbędną mi rehabilitację – mówi z nadzieją Mateusz.

Wpłat dokonywać można na konto udostępnione przez PORF VOTUM o numerze 32 1500 1067 1210 6008 3182 0000 z dopiskiem: dla Mateusz Zając na leczenie i rehabilitację. Wpłat dokonywać można także za pośrednictwem strony siepomaga.pl/mateusz-zajac.

AH, elubaczow.com


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here