Lubaczowska A klasa: Wielkie Oczy pokonały lidera z Futor

0

Za nami 16. kolejka spotkań w lubaczowskiej A klasie. W siedmiu niedzielnych meczach strzelono łącznie 31 bramek. W najciekawszym meczu kolejki Gwiazda Wielkie Oczy pokonała u siebie lidera tabeli Błękitnych Futory.

Fot. facebook.com/Gwiazda-Wielkie-Oczy, arch.

Gwiazda Wielkie Oczy 5:2 Błękitni Futory (2:2)

W meczu na szczycie kibice obejrzeli aż 7 bramek. Lepiej w mecz wszedł lider przed XVI kolejką – Błękitni Futory. Goście w 13. minucie zdobyli pierwszego gola za sprawą Przemysława Hamułki. Dziesięć minut później było już 0:2, a wynik podwyższył najskuteczniejszy napastnik w historii Futor – Marcin Kowal. Przy korzystnym wyniku, kontuzji nabawił się najbardziej doświadczony obrońca w szeregach przyjezdnych Ryszard Wojtanowski. Od tego momentu gospodarze mocno zabrali się do odrabiana strat. W 34. minucie bramkę kontaktową strzelił Wojciech Głuszyk, na 2:2 wyrównał tuż przed końcem pierwszej części spotkania Kacper Krzyszkowski. Zawodnicy Gwiazdy poszli za ciosem także w drugiej części spotkania. Na prowadzenie Wielkie Oczy strzałem z rzutu karnego wyprowadził Tomasz Sęga. Błękitni próbowali odwrócić losy spotkania lecz nadziali się na kontry gospodarzy. Najpierw bramkę zdobył Józef Hołobud w 67. minucie. Wynik spotkania na 5:2 ustalił Piotr Hawrylak.

Czarni Oleszyce 2:0 Unia Łukawiec (2:0)

Od początku spotkania to Czarni mocno zaatakowali bramkę gości, tworząc sobie kilka sytuacji do strzelenia gola. Wynik spotkania w 17. minucie otworzył Tomasz Sałek. Minutę później było już 2:0 po strzale Bartłomieja Antosza. Jak się później okazało były to jedyne bramki w tym spotkaniu, pomimo że gospodarze stworzyli jeszcze kilka dogodnych sytuacji do podwyższenia wyniku. W ostatnich minutach z bardzo dobrej strony zaprezentował się najmłodszy na boisku Kamil Matacz.

Victoria Stary Dzików 0:2 Zryw Młodów (0:1)

Od zwycięstwa do zwycięstwa mknie w rundzie wiosennej Zryw Młodów. Tym razem piłkarze tego klubu zainkasowali komplet punktów w wyjazdowym meczu przeciwko walczącej o utrzymanie Victorii Stary Dzików. W pierwszej części spotkania licznie zgromadzeni kibice w Cewkowie zobaczyli jedną bramkę autorstwa Damiana Szmula – po podaniu z głębi pola Michała Kuziemskiego i błędzie Macha, któremu piłka prześliznęła się przez rękawice i wpadła do bramki. W drugiej połowie goście zaczęli mocniej naciskać na obrońców Victorii, lecz ich strzały dobrze bronił Zając lub lądowały obok bramki. W 70. minucie po dwójkowej akcji Sałek – Zygralicki ten drugi spokojnym strzałem ustanowił wynik spotkania. Na tym etapie rundy wiosennej Zryw jest jedyną ekipą, która nie straciła żadnego punktu, zdobywając 9 bramek i tracąc tylko jedną w trzech spotkaniach.

Sensacyjne przewodzenie w lidze gracze z Futor utracili na rzecz Roztocza Narol, które w derbach gminy  wywalczyło wyjazdowe trzy punkty przeciwko Leśnikowi Płazów. Pierwszej wygranej w sezonie nadal nie mogą się doczekać piłkarze i kibice Roztocza Ruda Różaniecka. Będący ostatnim w tabeli klub, tym razem uległ u siebie 2:5 Zdrojowi Horyniec. Co prawda, do końca sezonu jeszcze dziesięć kolejek, ale by myśleć o utrzymaniu, Roztocze już od teraz musi zacząć regularnie punktować – przypomnijmy, z A klasy spadnie po tym sezonie co najmniej jedna drużyna.

Tabela za laczynaspilka.pl


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here