W okresie przedświątecznym służby pracujące na przejściu granicznym w Budomierzu odnotowują wzmożony ruch. Jest też więcej przemytniczych wpadek.
Minionej nocy (z 22 na 23 grudnia) funkcjonariusze Oddziału Celnego w Budomierzu, podczas kontroli wjeżdżającego do Polski mercedesa na warszawskich numerach rejestracyjnych, wykryli 1640 paczek papierosów o rynkowej wartości sięgającej 22 tys. złotych. Towar ukryty w podłodze samochodu przewoził 36-letni mieszkaniec Lwowa, który złożył wniosek o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności i wpłacił 20 tys. złotych na poczet grożącej mu kary.
Dziś na ranem celnicy „wyłapali” kolejnych 640 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Tym razem towar ukryty był w przerobionym zbiorniku paliwa fiata ducato. Sprawca, 23-letni obywatel Ukrainy odpowie we wszczętej sprawie karnej skarbowej, do której poza papierosami zatrzymany został także samochód.
elubaczow.com, Służba Celna
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Ciekawi mnie kto wreszcie zrobi porządek z tym porzuconym ukraińskim szrotem na na polskich blachach lub bez, nieprzydatnym już do przemytu, a teraz blokującym lubaczowskie parkingi.
Mam nadzieję, że odpowiednie służby przycisną polskich współwłaścicieli z Jarosławia czy Radymna jak nie da się ukraińskich.
– zadzwonić po policję
– przedstawić sytuację
– odholować na policyjny parking
– rachunek wystawić na polskiego współwłaściciela
Co za ZNIEMCZENIE języka : zamiast ZŁOM piszą SZROT (Schrot to po niemiecku ZŁOM)! Germanizacji ulega i wschodnia strona Polski ! Mój Boże !!!
Jak można ukraść mi tzw.nick ?Wachmistrz Ponętny,czy POrażka Obywatelska,POdsuwacz Tuska itd. — to moje wynalazki ! A co do infekcji językowej („szrot”!),to ma Pan rację .