Spotkanie dawnych mieszkańców wsi Miłków w powiecie lubaczowskim organizuje w niedzielę (12.06) Stowarzyszenie „Pomóżmy Razem” ze Starego Dzikowa.
Wieś przestała istnieć w 1941 roku. Sowieci budując umocnienia tzw. Linii Mołotowa wysiedlili wszystkich mieszkańców na Bezarabię – krainę położoną między Dniestrem a Prutem, będącą obecnie częścią Mołdawii i Ukrainy. Tam przeżyli bardzo trudne chwile, tylko część z wysiedlonych wróciła do Polski.
Jak mówi Anna Śliwa, prezes Stowarzyszenia, w tej inicjatywie chodzi o uchwycenie wspomnień byłych mieszkańców miejscowości, tak by ocalić od wieś od zapomnienia. Podczas spotkania zostanie nakręcony film, który otrzymają potomkowie wysiedlonych oraz inni mieszkańcy gminy Stary Dzików.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 14:00 w Domu Weselnym „Biały Dworek” w Starym Dzikowie. Uświetni je występ Zespołu Pieśni i Tańca „KRESY”. Potem wszyscy uczestnicy udadzą się w miejsce dawnej wsi Miłków, gdzie zostaną złożone kwiaty. Wydarzenie jest dofinansowane ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich.
elubaczow.com, radio.rzeszow.pl
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 15 tysięcy naszych obserwujących!
Mieszkańców wysiedlono nie przez linię Mołotowa (budowę rozpoczęto latem 1940), a przez granicę między okupacją niemiecką a radziecką. Przez miejscowość przebiegała linia demakracyjna (ustalona tuż po kapitulacji Warszawy w końcu września 1939), a w promieniu do 300 m od niej, wykarczowano lasy, spalono zabudowę i zburzono świątynie.
Besarabię*
Po naszych przodkach tylko chaszcze zostały.
Mam pytanie, szukam swoich przodków ze wsi Malce pod Lubaczowem, dziś to część Baszni Górnej. Ciekaw jestem, czy moich dziadków nie spotkał podobny co w artykule los. Czy mogę prosić o podanie namiarów na osoby, które organizują to spotkanie? Kogo pytać? I gdzie dokładnie była wieś Miłkowo?
Przesiedlenie mieszkańców Miłkowa wiązało się z praktykowanymi w Sowietach drastycznymi metodami ochrony granicy państwowej. 2 III 1940 r. Rada Komisarzy Ludowych ZSRR podjęła uchwałę „O ochronie granicy państwowej w zachodnich obwodach USRR i BSRR”, przewidującą wysiedlenie mieszkańców z 800– metrowej strefy nadgranicznej (wyjątek zrobiono dla 9 miast, w tym Przemyśla) i usunięcie z niej (czyli zrównanie z ziemią) wszystkich zabudowań.
Nazywam się Anna Maślanka,urodziłam się w Miłkowie ojciec mój Andrzej Maślanka był kowalem, z całej rodziny żyję tylko ja i moja siostra Stefania na Warmii i Mazurach. Chciałabym dostać informację o osobach z Miłkowa którzy jeszcze żyją,pozdrawiam Anna Maślanka.
Proszę o kontakt kogoś z dawnej miejscowości Miłków.pow.Lubaczów.Tam urodził się mój tata.Tam mieszkał do 1941do wysiedlenie do (Bezasarabii)z rodziną.Anna
Czesc Anna, ha sie nazywam Boguslaw Maslanka moj Tatus pochodzoilz Milkowa Jan Maslanka , jego tatus jan Maslanka’ pochodzil z Milkowa, Mial czworo braci