Wczoraj (23.03) przed Sądem Okręgowym w Przemyślu odbyła się kolejna rozprawa w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która zdaniem prokuratury zajmowała się urządzeniem nielegalnych gier hazardowych w Lubaczowie – informuje portal nowiny24.pl
Nielegalne gry na automatach w centrum Lubaczowa ujawniono przy okazji zupełnie innej sprawy związanej z przemytem papierosów. Funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy się nią zajmowali zorientowali się, że osoby próbujące zająć się przemytem, prawdopodobnie są zamieszane w organizację nielegalnego hazardu w Lubaczowie. Chodziło o działalność z wykorzystywaniem automatów do tzw. gier o niskich wygranych. Śledztwo w tej sprawie było prowadzone pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie. Wynikało z nigo, że automatów było pięć, były ustawione w wynajmowanych lokalach w Lubaczowie. Wstęp do nich był tylko dla zaufanych osób, była ochrona. Do tych spraw doszły również zarzuty dotyczące handlu narkotykami. Łącznie oskarżonych zostało 14 osób z Podkarpacia, Małopolski i Lubelszczyzny.
Pierwsza część oskarżonych składała wyjaśnienia w styczniu br., pozostali podczas wczorajszej rozprawy. Jeden z głównych oskarżonych, Krzysztof T., który w Lubaczowie pomagał prowadzić pizzerię, wczoraj przed sądem nie przyznał się do zarzutów handlu narkotykami oraz urządzania nielegalnego hazardu.
– Kupiłem w Krakowie ok. 100 gram marihuany, ale na własny użytek – tłumaczył przed sądem cytowany przez portal nowiny24.pl oskarżony Krzysztof T. Z tą ilością został zatrzymany przez Straż Graniczną. Dwóch innych oskarżonych przyznało się do posiadania niewielkich ilości narkotyków.
elubaczow.com, nowiny24.pl
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
