Ostatnie dni kampanii Szlachetnej Paczki

To już ostatnie dni kampanii Szlachetnej Paczki, bowiem finał projektu odbędzie się już w ten weekend tj. 13-14 grudnia. Spośród 42 rodzin z powiatu lubaczowskiego, jeszcze jedna czeka na darczyńców. Wystarczy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl, wybrać rodzinę w potrzebie, stworzyć dla niej paczkę i dostarczyć w finał do wyznaczonego magazynu.

W tym roku paczki dla potrzebujących tworzą osoby prywatne, firmy, a także znane osobistości. W poniedziałek Anna i Bronisław Komorowscy przygotowywali pomoc dla ubogiej rodziny z Podkarpacia. Tego samego dnia siatkarze Asseco Resovii robili zakupy w hali Makro Rzeszów dla potrzebujących z okolic Łańcuta. W naszym województwie projekt wspierają również hokeiści Ciarko Sanok, siatkarze z Tarnobrzega, czy piłkarze Karpaty Krosno. Ogólnopolski projekt wspierają również: Anna i Robert Lewandowscy, Kamil Stoch z drużyną skoczków, siostry Radwańskie, Barbara Kurdej-Szatan, Anna Mucha, Szymon Majewski i wielu innych. Chęć przygotowania pomocy wyraził nawet sam papież Franciszek.

W bazie Szlachetnej Paczki znalazło się 42 rodziny z powiatu lubaczowskiego. Zdecydowana większość szybko znalazła swoich darczyńców, a na paczkę czeka jeszcze tylko jedna rodzina. To Pani Basia (26 l.), która mieszka wraz ze swoim chłopakiem Grzegorzem (33 l.). Wychowują synka Miłoszka, który urodził się niedawno. Rodzina chwilowo mieszka u teściów Pani Basi, bo w ich mieszkaniu jest bardzo zimno. Teściowie pomagają młodym rodzicom w opiece nad malutkim dzieciątkiem, aby Miłoszek mógł się zaaklimatyzować. Około 10 miesięcy temu Pani Basia miała podjąć pracę, wtedy okazało się, że jest w długo oczekiwanej ciąży. Pracodawca, gdy się tylko dowiedział o ciąży, odmówił Pani Basi pracy. Pan Grzegorz bezskutecznie poszukuje pracy. Pani Basia dostaje niewielki zasiłek z MOPS-u (450 zł),dodatkowo młodym rodzicom pomaga mama Pani Basi (200 zł co miesiąc ), po odjęciu kosztów utrzymania mieszkania (414 zł), na jednego członka miesięcznie na życie pozostaje tylko 79 zł.

Mały Miłoszek jest spełnieniem marzeń i oczkiem w głowie rodziców. Pan Grzegorz od dawna poszukuję pracy, niestety, bezskutecznie. Jest zarejestrowany w Urzędzie Pracy i uczęszcza na szkolenia. Jednak, po narodzinach małego Miłoszka, Pan Grzegorz ma jeszcze większą determinację, by znaleźć pracę.

Rodzina najbardziej potrzebuję żywności i środków czystości. Pani Basia prosi również o odzież, ponieważ jest ona bardzo potrzebna na zimę.

Jak pomóc?

Można po prostu wejść na stronę SzlachetnaPaczka.pl i wybrać rodzinę odnajdując ją w powiecie lubaczowskim. Pczkę można stworzyć samemu lub w gronie znajomych czy kolegów z pracy. Przykładów jest wiele – paczki robią wspólnie pracownicy i uczniowie szkół i placówek oświatowych, motocykliści czy pracownicy firmy.

elubaczow.com, hp, szlachetnapaczka.pl