Według informacji zawartych na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej, drugą turę wyborów na wójta w Horyńcu-Zdroju wygrywa Robert Serkis. Ogromna przewaga w wysokości 74,80% nad Ryszardem Urbanem, który uzyskał 25,20%.
Robert Serkis zdobył prawie trzy razy więcej głosów (1508), niż urzędujący Ryszard Urban (508).
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
Brawo Robert Serkis! To nokaut na skalę ogólnokrajową!
Gratulacje! Horyniec wreszcie się obudził i to jak obudził!
Nokaut!
Horyniec podczas tych wyborów głosował jak z nut (kwestia radnych), mam nadzieję na wzmocnienie świadomości politycznej i nabieranie jeszcze większej siły.
Niestety nie udał się „byłemu wójtowi” cios golbą 😀 ciekawe, czy te około 100 różnicy w Lubaczowie miedzy Cencorą a Szpytem to nie zasługa „ciosu golbą” w Horyńcu 😉
Jestem prawie pewien, że doszło do eksportu rewolucji horynieckiej. Dzialania pis w Horyńcu wywołaly ogromne oburzenie, to musiało miec wplyw na wybory w Lubaczowie gdyż jak to ktos napisał – pól Lubaczowa czyta doniesienia z Horyńca.
Zobaczymy co powiecie za 4 lata jak będziecie pluć jadem , nicccc się nie zmieni , ani trochę , zostało to co było na co wy liczycie ! Że PSL was zbawi tyle lat zmarnowanych i dalej nic Porażka inne powiaty zrobiły krok do przodu a t wokół jak zwykle , ale wam nie są potrzebne zmiany , dobrze jest jak jest po co zmieniać?????
Rozczarowana – do władzy doszły teraz w Horyńcu młode wilki, wykopano lumpenproletariat, jaka władza, taka rzeczywistość, teraz wchodzimy w rzeczywistość gonienia nie tylko sąsiadów, ale i innych kurortów w kraju. Szykuje się u nas w ciągu tych czterech lat niezła jazda.
@Rozczarowana jest pewnie rozczarowana perspektywą utraty pracy w cieplutkim UG, gdzie można było spokojnie wypić herbatkę i poplotkować z koleżanką. Nadszedł czas zmian proszę Państwa, podobno w bruśnieńskich kamieniołomach maja jeszcze parę wolnych miejsc 😉 Niech Horyniec będzie przestrogą dla wszystkich, którzy sądzą, że ludzi można bezkarnie wodzić za nos