Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci kilkudziesięciu zwierząt hodowlanych, które odnaleziono na terenie jednego z gospodarstw rolnych na terenie gminy Cieszanów. Zwierzęta padły z głodu, a te które jeszcze żyły były skrajnie wygłodzone i wycieńczone. Gospodarz został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy.
Wczoraj (12.02) po południu lubaczowscy policjanci zostali powiadomieni o odnalezieniu martwych zwierząt hodowlanych na terenie jednej z posesji w gminie Cieszanów. Na miejscu ustalili, że w stodole znajdowało się stado owiec liczące 29 sztuk, a 25 z nich było martwych. W kolejnym z pomieszczeń stodoły policjanci odnaleźli dwa żywe konie. Z kolei w chlewni znajdowało się 18 sztuk trzody chlewnej, z której 5 sztuk padło. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii stwierdził, że zwierzęta padły z głodu, a pozostałe przy życiu były skrajnie wygłodzone i wycieńczone.
Właściciel posesji, 50-letni mieszkaniec gminy Cieszanów, w chwili kontroli był nietrzeźwy. Policyjny alkomat wskazał u niego prawie 2,5 promila alkoholu. Okazało się, że wraz z gospodarzem zamieszkiwało jego dwóch synów, 17 i 24-latek, którzy nie wiedzieli nic o głodzeniu zwierząt przez ojca. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchali sąsiadów i inne osoby mogące mieć informacje w tej sprawie. Pozostałe przy życiu zwierzęta funkcjonariusze przekazali pod opiekę pracownikom Urzędu Gminy w Cieszanowie.
Właściciel posesji został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Czyn, którego się dopuścił może nosić znamiona przestępstwa znęcania się nad zwierzętami, za co grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
elubaczow.com, KPP Lubaczów
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
Dlaczego wszystkie polskie znaki w tekscie są pogrubione?
Instrukacja w sprawie polskich znaków znajduje się tutaj: https://www.elubaczow.com/polskie-znaki/
co za bydlak….
a można adoptować któreż
na wytrzeźwiałe gościa i mu rano nie dać ani kropli wody na kaca. niech zobaczy jak to dobrze jest!
A można adoptować jakiegoś zwierzaka ? ;D
Wracając do czcionek, prościej i lepiej aby Redakcja stosowała czcionki „defaultowe”, zamiast wynalazków.
@Redakcjo – Serio? Przecież to kpina jakaś żebym musiał doinstalowywać czcionki tylko dla własnej wygody. Wydaje mi sie ze to wy powinniscie dbac o wygode uzytkownika…. Popieram kolege @Czytelnik – zmieńcie czcionki na defaultowe bo tak jak jest teraz jest słabe.. Az oczy bolą
Droga redakcjo z grubymi czcionkami:
idąc tym tokiem myślenia – czy każdy chory powinien nauczyć się medycyny żeby się potem wyleczyć????
Dlaczego na innych stronach działają polskie znaki tylko na waszej stronie każdy musi wykonywać jakieś kombinacje żeby się dostosować do waszych zachcianek.
Uwagi techniczne na temat działania portalu prosimy kierować na adres redakcja@elubaczow.com Nie zaśmiecajcie komentarzami tematu o fontach. Problem dotyczy znikomej ilości użytkowników. Z naszych obserwacji jest to zaledwie 2% odwiedzających. Chcemy na portalu korzystać z nowoczesnych rozwiązań, dlatego niektóre z nich pojawiają się u nas. Dziękujemy!
Dlaczego wszyscy kometuja to skoro nikt nie zna osoby i sytuacji w jakiej sie znajduje. co prawda glodzenie go ie usprawiedliwia ,ale czlowiek stracil wszystko (…) takim ludziom sie pomoga,zanim dojdzie do takiej katastrofy…
teraz to jemu by pasowało nie dawać jeść i pic i go zamknąć w tej stodole i jeszcze co rano profilaktycznie wpier…ol spuszczać…
Nie oceniajcie jesli kogos nie znacie, byc moze ta osoba wcale nie jest w lepszej sytuacji niz te zwierzeta i nie nalezy miec do niej pretensji tylko do gminy ktora zna tego czlowieka, wie w jaka jest jego kondycja fizyczna i psychiczna nie wspominajac o finansowej. Oceniacie a tak naprawde nikt z was tego pod uwage nie bierze!!!
a gdzie jest caritas
Nie oceniajcie jesli kogos nie znacie, byc moze ta osoba wcale nie jest w lepszej sytuacji niz te zwierzeta i nie nalezy miec do niej pretensji tylko do gminy ktora zna tego czlowieka, wie w jaka jest jego kondycja fizyczna i psychiczna nie wspominajac o finansowej. Oceniacie a tak naprawde nikt z was tego pod uwage nie bierze!!!
Ludzie, najlepiej jest teraz wypisywać na tego człowieka wyzwiska ale to już się stało… Policja powinna ustalić dlaczego zaniedbał te zwierzęta i dlaczego do tego doszło. nie wypisujcie ze zaadoptujecie zwierzaka bo on z tego żyje i z tego co jest napisane ma dwóch synów. Jeśli chce ktoś pomóc to niech przyniesie jedzenie albo pomoże posprzątać w stajni.
Jeżeli ma dwóch synów dorosłych i żyje ze zwierząt to jak może ktoś za nich sprzątać stajnię lub przynosić jedzenie. Są dorośli to niech sobie zapracują a nie że mamy im pomagać. Chyba że załamali się po jakiejś tragedii wtedy powstaje pytanie dlaczego ktoś im nie pomógł wcześniej.
Bardzo mi przykro z powodu tych zwierząt ale sytuacja w jakie się znajdował ten mężczyzna tez nie była najlepsza. On miał zawsze pod górkę w życiu i jak się popatrzy z jego perspektywy to lekko nie było z dnia na dzień , i kiedy to on potrzebował pomocy to nikogo nie było i musiał jakoś sobie radzić. Tak naprawdę to kocha zwierzęta,nie można go aż tak okropnie osądzać i oczerniać sam na pewno teraz żałuję tego co się stało, teraz trzeba mu pomoc , jesteśmy ludźmi co maja serce a nie kamień i potrafią być miłosierni i pomoc drugiemu. Całym sercem jestem z nim .
Ludzie, najlepiej jest teraz wypisywać na tego człowieka wyzwiska ale to już się stało… Policja powinna ustalić dlaczego zaniedbał te zwierzęta i dlaczego do tego doszło. nie wypisujcie ze zaadoptujecie zwierzaka bo on z tego żyje i z tego co jest napisane ma dwóch synów. Jeśli chce ktoś pomóc to niech przyniesie jedzenie albo pomoże posprzątać w stajni.
a czy ktoś wie w jakiej to wsi?
Patrząc na pierwsze komentarze dymitra czy blogerki wydaje się jakby napisały to dzieci które nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji. 50-latek wychowujący dwóch chłopaków to już jest tragedia dla niego samego. Mam nadzieje że ludzie mu pomogą a nie dowalą jeszcze grzywnę czy nawet wpakują go do więzienia. Nikomu nie życzę żeby znalazł się w takiej sytuacji jak on.
Bardzo mi przykro z powodu tych zwierząt ale sytuacja w jakie się znajdował ten mężczyzna tez nie była najlepsza. On miał zawsze pod górkę w życiu i jak się popatrzy z jego perspektywy to lekko nie było z dnia na dzień , i kiedy to on potrzebował pomocy to nikogo nie było i musiał jakoś sobie radzić. Tak naprawdę to kocha zwierzęta,nie można go aż tak okropnie osądzać i oczerniać sam na pewno teraz żałuję tego co się stało, teraz trzeba mu pomoc , jesteśmy ludźmi co maja serce a nie kamień i potrafią być miłosierni i pomoc drugiemu. Całym sercem jestem z nim .
z jednej strony masz racje ale jezeli zrobi ktos cos zlego to odrazu trzeba go skopac i zniszczyc chyba raczej nie na tym zycie polega i to co pisza w tym tak rospisanym artykule to NAPRAWDE SAME FAKTY jest to przykre i smutne
Tak, to są fakty. Faktem też jest to że u niego w domu zawsze jest porządek i zawsze wszystkich gości jak najlepiej, zajmuje się zwierzętami od wielu lat i nigdy czegoś podobnego się nie zdarzyło. Najwidoczniej miał problemy o których nikomu nie mówił a sam z nimi sobie nie dał rady przez co ucierpiały zwierzęta.
Bartek pieknie piszesz a gdzie jest gmina czy ktos poda mu reke
Popieram słowa zapytania „gdzie jest gmina i pomoc społeczna????” pracownicy tych instytucji dostrzegają jedynie tych co przyjdą pod biurko i będą skamleć o pomoc, PYTAM GDZIE wywiad środowiskowy??? niektóre rodziny wstydzą się prosić, ale widać że potrzebują pomocy. Tak to jest , że pijak który siedzi pod sklepem i przewala NASZE pieniądze które dostał za free, dodatkowo węgiel i drzewo na opał, ale dla biednych rodzin nie ma!!!!!!! 🙁
G .to co napisałes swieta prawda oni daja tym co maja a nie tym co nie maja………i potrzebują pomocy
gdzie byli, są sąsiedzi ?gdzie sąsiedzka pomoc ?
gdzie dzisiaj sasiad sasiada uznaje
Obecnie to sąsiad na sąsiada donosy pisze, jak mu się lepiej powodzi, a nie oferuje sąsiedzką pomoc 🙂
Łatwo go osądzać zwłaszcza tym którzy go nie znali.
Ludzie piszą gdzie byli sąsiedzi? Gdzie była rodzina? Gdzie byli koledzy? Gdzie była gmina?
Teraz każdy kto go znał, a zwłaszcza jego trudną sytuacje, powinien mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie, że mógł pomóc, zapytać się co u niego, porozmawiać z synami, a nie jak zwykle udawać, że problemu nie ma.