III Roztoczańki Międzynarodowy Maraton – ruszyły przygotowania

15

Choć do maja przyszłego roku jeszcze nieco ponad pół roku, to organizatorzy już teraz rozpoczęli pierwsze przygotowania do III Roztoczańskiego Międzynarodowego Maratonu Lubaczów – Jaworów. W przyszłorocznej edycji, biegacze wystartują z lubaczowskiego Rynku, a po przebiegnięciu ponad 42 km, zameldują się na mecie w Jaworowie.

fot. elubaczow.com, arch.
fot. elubaczow.com, arch.

Na stronie Starostwa Powiatowego w Lubaczowie pojawiły się pierwsze informacje na temat przyszłorocznej edycji maratonu. Ustalono, że bieg odbędzie się 11. maja 2014 r. Biegacze wystartują  o godzinie 9.00 z Rynku w Lubaczowie, granicę przekroczą na przejściu granicznym w Budomierzu, a meta usytuowana będzie na Rynku w Jaworowie. Trasa o długości 42 km 195 m przebiegać będzie w całości po nawierzchni asfaltowej.

Pierwsza edycja maratonu, którą zorganizowano w 2012 roku, zgromadziła na starcie w sumie 72 zawodników z Polski, Ukrainy i Litwy. Jego zwycięzcą okazał się ukrainiec Taras Salo, tuż za nim na mecie pojawił się Stanisław Ważny z Lubaczowa. Pierwsze miejsce wśród nich zdobyła mieszkanka Sandomierza Bożena Czechowska, na drugim miejscu uplasowała się Elvira Lewina ze Lwowa. Do drugiej edycji maratonu zgłosiło się już ponad stu zawodników.  Wśród mężczyzn najlepszy okazał się wtedy Wiktor Starodybcew, a wśród kobiet Oksana Zalisko.

Organizatorem maratonu jest Starostwo Powiatowe w Lubaczowie i Rejonowa Rada w Jaworowie, a patronują mu wicepremier Janusz Piechociński oraz konsul generalny Ukrainy Iwan Hrycak. Współorganizatorami są: Lubaczowskie Centrum Inicjatyw Społecznych „ Nasza Przyszłość”, Zespół Szkół im. gen. Józefa Kustronia w Lubaczowie oraz miasta i gminy powiatu lubaczowskiego.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

15 komentarze

  1. I edycję maratonu ukończyło 67 osób, II – 68. Jeżeli w tym roku na mecie zjawi się 69 osób, to chyba trzeba będzie poważnie zastanowić sie nad przyszłością tej imprezy. Żeby nie było niejasności – jestem jak najbardziej za tym, aby maraton sie odbywał i gromadził przynajmniej 2 razy tyle zawodników.

  2. Zgadzam się w pełni. Jest pare osób w Klubie Biegacza, które chętnie pomogą organizatorom. Kluczem do sukcesu tej imprezy jest dobra organizacja, a w mojej ocenie w tym roku było kiepsko. Taki bieg powinien gromadzić kilka razy więcej uczestników. Skoro Krasnystaw stać na 600 uczestników w półmaratonie, to czego brakuje u nas? Może warto współpracować z innymi organizatorami w ramach wymiany doświadczeń.

  3. Nie wiem, czy paszport to aż tak wielki problem. Na Biegu Niepodległości paszporty nie były konieczne i gdyby odliczyć młodzież szkolną, to wśród dorosłych uczestników szału nie było. A przecież i dystans (3300 m), i pogoda (kilkanaście stopni) nie powinny odstraszać, a wręcz przeciwnie. Do startu Maratonu pozostało prawie pół roku. Wystarczająco dużo, aby wyrobić paszport i przygotować formę (mi akurat tyle zajęło przygotowanie do mojego pierwszego maratonu).

  4. Trampek: Paszport to żaden problem. Ten maraton to jedyna taka impreza w Polsce, tym bardziej powinno się dołożyć starań żeby przyciągała biegaczy. Co do tego że krytykuję z boku to mogę Ci tylko odpowiedzieć że w 2013 roku przebiegłem 4 maratony w upalnej pogodzie (w tym Lubaczowski) i kilka innych biegów, i uwierz mi na słowo że jeśli mówię że coś było moim zdaniem źle zrobione to mam o tym pojęcie. Z drugiej strony bardzo chętnie pomogę w miarę swoich możliwości jeśli organizator będzie tego potrzebował. Żebyś miał jasność, ja wolę biegać na dobrze zorganizowanym maratonie w Lubaczowie niż płacić krocie za kilkutysięczny spęd który nie ma szans na taki swojski klimat.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here