Od czwartku na terenie powiatu lubaczowskiego trwa policyjna akcja „Znicz”. W dwóch pierwszych dniach akcji nie odnotowano poważniejszych zdarzeń drogowych, ale kolizji także nie zabrakło.
– W czwartek i piątek nie doszło do żadnego poważnego wypadku drogowego w powiecie lubaczowskim. Odnotowaliśmy natomiast kilka niegroźnych w skutkach kolizji, ale nie miały one miejsca w okolicach cmentarzy. Początek akcji możemy określić jako bardzo spokojny, ale pamiętajmy, że wzmożony ruch i czas powrotów jeszcze przed nami. Apelujemy do kierowców, by zachowali szczególną ostrożność, tym bardziej, że zapowiadane jest pogorszenie pogody i co za tym idzie warunków drogowych – mówi asp. Marian Sochań, oficer prasowy lubaczowskiej komendy policji.
Na Podkarpaciu od początku akcji doszło do 15 wypadków, w których zginęło dwie osoby, a 18 zostało rannych.
W ramach akcji policjanci dbają m.in. o płynność i porządek w ruchu drogowym. Funkcjonariusze czuwają nad bezpieczeństwem zarówno na głównych szlakach komunikacyjnych, jak też na lokalnych odcinkach dróg, zwłaszcza w pobliżu cmentarzy. W ramach działań policjanci zwracają szczególną uwagę m.in. na właściwie używanie świateł, przypadki przekraczania prędkości, stan trzeźwości kierujących, wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, omijanie pojazdów, które utknęły w zatorze czy wymuszanie pierwszeństwa przejazdu. Na drogach są oznakowane i niezoznakowane radiowozy wyposażone w wideorejestratory, policjanci również używają laserowych mierników prędkości. Na szczególnie niebezpiecznych odcinkach dróg kontrole prędkości są prowadzone w sposób kaskadowy.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
