O wielkim szczęściu może mówić młody kierowca i podróżujący z nim pasażerowie, którzy wczoraj (04.09) po południu wypadli z drogi osobowym volkswagenem, uderzyli w drzewo i kilkukrotnie dachowali.
W środę (04.09) w godzinach popołudniowych, w miejscowości Hurcze (gm. Lubaczów) doszło do poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierowca volkswagena polo stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, wjechał do rowu i uderzył w drzewo. Następnie pojazd kilka razy dachował, po czym zatrzymał się kołami do góry. Dwóch pasażerów wyszło z wraku o własnych siłach, natomiast kierowca został zakleszczony i dopiero po interwencji strażaków wydobyto go na zewnątrz.
Cała trójka trafiła do lubaczowskiego szpitala i już po chwili okazało się, że wszyscy uczestnicy nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Dwóch 19-latków i 16-latek po opatrzeniu zostali zwolnieni ze szpitala. Policjanci przebadali uczestników zdarzenia na zawartość alkoholu i okazało się, że wszyscy byli trzeźwi.
elubaczow.com, pah, KPP Lubaczów
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
Prędkość, prędkość i jeszcze raz prędkość.
chłopcze przy silniku 1.0 dużo nie pociśniesz…ale zakręt to zakręt zwolnić trzeba!
oszukać przeznaczenie 7
mieli szczęście, dobrze, że prędkość nie była duża bo by nie było co zbierać…
prędkość nie duża? to co może on to auto podniósł i wrzucił do tego rowu a później kopnął żeby tyle razy koziołkowało? gościu pomyśl zanim napiszesz. Mniej niż 100 na budziku nie miał.
mieli szczęście
A czemu jechali przez Hurcze ?
bo nie przez lubaczów ;D
Bmw
mieli chlopcy szczescie i dobrze ze nie jechali glowna przez tory.
re aqqq:
GOŚCIU gwarantuje Ci, że koziołkować można nawet przy prędkości 50 – 60 km/h. Natomiast Twoją radę polecam Ci zastosować do siebie samego – ponadto szkoła się zaczęła, więc podręcznik do fizyki powinieneś mieć. Tam jest elementarna wiedza, która pozwoli ZROZUMIEĆ, że wcale nie musiało to być więcej niż 100 km/h jak twierdzisz. I może trochę wyleczy też z ignorancji.
Pozdrawiam
oj… mama nie bedzie zadowolona.
ale urwał:-)