Nowe majowe święto „Dzień Swobody” już 4 maja w Gorajcu

14
Dzień Swobody - plakat
Dzień Swobody – plakat

Bez zbędnych ceregieli i nadętych uroczystości – tak chce obchodzić jedną z majowych rocznic Stowarzyszenie Folkowisko, działające na terenie powiatu lubaczowskiego i organizuje „Dzień Swobody” przypominający o historii Galicji i rocznicy zniesienia pańszczyzny.

Postanowiliśmy wreszcie zrobić jakieś obchody bez oficjalnych uroczystości, a przy okazji zwrócić uwagę naszej społeczności i turystów przybywających na Roztocze Wschodnie na jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Galicji, czyli zniesienie przed 165 laty obowiązku pańszczyzny – mówi Marcin Piotrowski ze Stowarzyszenia Folkowisko.

To ważne, a niedoceniane wydarzenie zrewolucjonizowało strukturę społeczną naszych wsi. Chłop wreszcie przestał być zmuszany do niewolniczej pracy na cudzej ziemi i po raz pierwszy w historii mógł wszystkie swoje siły przeznaczyć na zagospodarowanie własnej ziemi. Jak ważnym wydarzeniem dla naszych przodków było zniesienie pańszczyzny 15 maja 1848 świadczyć mogą znajdujące się prawie w każdej pod lubaczowskiej wsi krzyże dziękczynne z wyraźnie wyryta na nich datą 1848.

Impreza pod nazwą „Dzień Swobody – z okazyi nadania wolności roku pańskiego 1848” odbędzie się w Gorajcu dnia 4 maja.

Organizatorzy przygotowują sporo atrakcji. Impreza rozpocznie się o godzinie 17.00 zbiorową Grą Wiejską. Ta terenowa zabawa połączona z plenerowym teatrem ma ukazać gościom Dnia Swobody niedolę pańszczyźnianego chłopa i późniejszą wielką radość z odzyskania wolności osobistej. Gorajec w tym dniu pełen będzie pańszczyźnianych chłopów, szlachty, żydowskich karczmarzy i innych postaci związanych z historią wsi. Uczestników zabawy planują zaprząc do pańszczyźnianej pracy, zapowiada się przeciąganie wozu drabiniastego bez pomocy koni, noszenie wody dziurawą kanką i tym podobne „tortury”.

Planowane są też ludowe opowieści, recital muzyczny Martyny Zaleskiej, pokazy filmów dokumentalnych z cyklu Roztoczańskie Kino Objazdowe. Imprezę zakończy potańcówka w przy dźwiękach muzyki dochodzącej z gramofonu. Organizatorzy zachęcają do przyniesienia ze sobą swoich ulubionych płyt winylowych.

Zanim jednak zaczną się oficjalne obchody „Dnia Swobody” Stowarzyszenie Folkowisko zaplanowało nakręcenie klipu promującego nasz region i kulturę ludową. Film ma przyjąć konwencje lip dub – jest to rodzaj wideoklipu w którym występujące osoby poruszają wargami do odtwarzanej z playbacku piosenki. Film zwykle kręcony jest jednym ujęciem, a uczestniczą w nim dziesiątki, a czasem i setki statystów. Filmy tego typu podbijają obecnie internet. W lip dub angażują się całe szkoły, uniwersytety a czasem nawet miasta. Jest to doskonała, zabawna dla uczestników, świetna forma promocji. Do tej pory w Polsce niewiele organizacji zdecydowało się na nakręcenie tego typu filmu, dlatego powiat lubaczowski ma szansę być liderem w tej dziedzinie. Organizatorzy zapraszają wszystkich chętnych statystów i aktorów do udziału w tworzeniu pierwszego folkowego lip dub.

Szczegóły dotyczące folkowego mają pojawić się niebawem na stronie folkowisko.gorajec.info


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

14 komentarze

  1. Pozwoliłem sobie zajrzeć na stronę, na plakacie jest facet zamachujący się siekierą. Oprócz tego mają być pokazywane jakieś dokumenty „Zaprezentowane zostanę filmy Krystiana Kłysewicza i Tomasza Mielnika oraz film „Stacja Krasne-Busk”. ” Wydaje mi się ze jest to film potępiający Akcję Wisła, – ogólnie śmierdzi to OUN – UPA

  2. Nie powinno się  mieszać terminów i znaczeń, pamiętajmy, że słowo swoboda oprócz złej konotacji z radykalną ukraińską partia polityczną, prawie we wszystkich słowiańskich językach znaczy jedno: WOLNOŚC! Czy to po słowacku: sloboda, czesku: svoboda, rosyjsku: свобода, bialorusku: свабода, a nawet górale mówią śleboda. Nie wiele jest słów tak uniwersalnych dla nas braci Słowian. 

  3. Tak swoboda musi kojarzyć się już z jednym to jak w tym dowcipie o jasiu co mu się wszystko z dupą kojarzyło. Coś się dzieje w okolicach Lubaczowa poza przaśnymi zabawami/dyskotekami disco-polo coś na co można zabrać dziecko czy iść samemu ale najlepiej doszukiwać się spisków

  4. ,,Opowieści przesiedlonych kobiet”

    Film zawiera fragmenty materiału audiowizualnego, zebranego przez międzynarodowy zespół badaczek z Polski, Niemiec i Ukrainy w miejscowościach Krasne i Busk na Ukrainie w lipcu 2012 roku. Miasteczka Busk i Krasne położone są w odległości 40 km na południowy wschód od Lwowa. Większość mieszkańców tej okolicy stanowili Ukraińcy, mieszkali tam również Polacy, Żydzi i Niemcy. Podczas wojny część Polaków deportowano na Syberię – pozostali podlegli przesiedleniu do Polski w 1945 roku. Ich domy zostały zasiedlone m.in. przez Ukraińców wysiedlonych z terenów wschodniej Polski. Żydzi zostali eksterminowani przez nazistów, Niemcy uciekli lub zginęli pod koniec wojny. Stacja kolejowa w Krasnem była węzłową stacją przesiedleń dla polskich, ukraińskich, żydowskich i niemieckich mieszkańców.

    Film jest unikalną możliwością wysłuchania opowieści kobiet, nieoczywistych bohaterek historycznych wydarzeń. Podczas gdy mężczyźni byli poza domem, służąc w różnych armiach, przesiedlenia dotyczyły w pierwszym rzędzie właśnie kobiet i dzieci. Ich traumatyczne przeżycia (przesiedlenia, głód, przemoc) nadal pozostają niewypowiedziane.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here