CIS w Dąbrowie przykładem lokalnego partnerstwa i szansą społecznego rozwoju

4
cis_lubaczow_5
fot. CIS Dąbrowa

Rokrocznie w Polsce przez Powiatowe Urzędy Pracy przewija się setki tysięcy osób. Wielu z nich korzysta z zasiłku, pobiera go i ponownie wraca do tej instytucji, bez motywacji do znalezienia stałego zatrudnienia. Tylko w styczniu br. w lubaczowskim „pośredniaku” , zarejestrowało się ponad 700 osób, a całkowita liczba bezrobotnych wynosiła 4785 osób.

Zaangażowanie osób w poprawę swojego życia nie musi się ograniczać wyłącznie do odbioru zasiłku w okienku PUP. Do zmiany takiego myślenia mogą przyczynić się partnerstwa lokalne i Centra Integracji Społecznej. W ich przypadku liczy się wykonana praca, za którą otrzymują wynagrodzenie pieniężne, w formie świadczenia integracyjnego, które wpływa na pozytywny odbiór przyszłego pracownika.

Próbę rozwiązania tego problemu podjęła Fundacja Pomocy Wzajemnej BARKA wraz z przedstawicielami Gminy Lubaczów. Rozwiązaniem okazało się Centrum Integracji Społecznej.

CIS w Dąbrowie od ponad roku utrzymuje się ze zleceń pochodzących w dużej mierze z Urzędu Gminy. Jego uczestnicy zajmują się głównie pielęgnacją i sadzeniem lasów, wycinką oraz pozyskaniem drewna. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w ramach wykonywanych zadań dba również o dożywianie dzieci w szkołach oraz oferuje usługi opiekuńcze i pocztowe. Skutkiem zaangażowania władz gminy, a przede wszystkim uczestników projektu, było przekazanie CIS-owi wszystkich wykonywanych zadań, które do tej pory były realizowane przez zewnętrznych dostawców.

Ze szczegółową ofertą Centrum Integracji Społecznej w Dąbrowie można zapoznać się na stronie www.lubaczow.com.pl

 


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

4 komentarze

  1. Za ile pracują w tym CIS w Dąbrowie? Jeszcze chwila i jak trzeba będzie zarobić na siebie, a nie być dotowanym to tak szybko jak powstał, tak szybko zniknie. Przykład pracy za 700zł miesięcznie powinien być w tych czasach karany karą chłosty. W jakim państwie my żyjemy, z czego to się cieszyć, Ci ludzie nawet po przepracowanym roku nie dostaną zasiłku dla bezrobotnych, nie zalicza się ta praca do stażu pracy, idą by przetrwać bo pracy w naszym powiecie nie prawie wcale. Tego typu instytucje to przykład dziadostwa jakim jest ten kraj. Pracownicy CIS też mają rodziny i chcą godnie żyć, też mają żołądki jak każdy. Na zdjęciach wszystko wygląda super.

  2. Takie coś wymyślił Wójt ale to ma się nijak do rzeczywistości.Z tego ani zasiłku później ani pracy.Tylko Na wiecach przedwyborczych będzie o tym głośno jaka to instytucja powstała i co dobrego daje bezrobotnym.Poroniony pomysł ale nikt jeszcze głośno o tym nie mówi.

  3. Wszyscy się boja wójta , nadskakują mu, chwalą, kłaniają się w pas , a on myśli ,że wszystko jest super ,jego pomysły, jego plany i ta jego tzw. wyłączność na wszechwiedzę[ wszystko wiem najlepiej, na wszystkim się znam,co powiem to święte] , oj nie lubi krytyki nasz wójt,nie lubi, zapytajcie pracowników gminy. A te 700zł zarobki-czy syty zrozumie głodnego?

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here