Po długotrwałych mrozach i marznących opadach deszczu w najbliższych dniach ma nadejść odwilż. Na wielu budynkach i lampach oświetleniowych w naszym regionie zalega śnieg, lód a także zwisają sople, które mogą stanowić ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia osób poruszających się w ich obrębie.
O tym, że zagrożenie jest duże, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Długie sople zwisają z budynków, bloków osiedlowych, ale także lamp ulicznych. Szczególnie niebezpieczne mogą okazać się sople zwisające na lampach ulicznych usytuowanych nad chodnikami, a tak jest np. na ulicach Kościuszki i Słowackiego w Lubaczowie. To szczególnie ruchliwe chodniki, którym podążają m.in. uczniowie kilku lubaczowskich szkół.
Do niebezpiecznych zdarzeń doszło już w innych miastach. W Lublinie 70-letnia kobieta doznała poważnych obrażeń po tym, jak uderzył ją w głowę spadający z dachu sopel lodu. Na szczęście przeżyła, ale trafiła do szpitala.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
dzisiaj przechodzac pod balkonem w rynku cos mi spadlo na ramie, ale na szczescie nic groznego ….
Pewnie woda 😀
ale strachu narobilo hehe
Nie watpie… hehe
Ale dobrze ze nic sie nie stalo.
Moze anioł upadły …?
KOMUNIKAT BURMISTRZA MIASTA DO MIESZKAŃCÓW.
Anna Stankiewicz 28-01-2013 15:04
Drodzy Państwo w najbliższych dniach spodziewane jest nadejście odwilży. Na wielu budynkach w mieście zalega śnieg, lód a także zwisają sople, które mogą stanowić zagrożenie dla osób poruszających się w obrębie budynków i nieruchomości.
Jednocześnie przypominam, że obowiązkiem właścicieli i zarządców budynków jest właściwe zadbanie o bezpieczeństwo pieszych.
Zwracajmy szczególną uwagę na zwisające sople na słupach oświetleniowych i inne zagrożenia nad naszymi głowami.
Pamiętając o warunkach pogodowych zadbajmy w najbliższych dniach o bezpieczeństwo własne oraz naszych bliskich.
Burmistrz Miasta
Maria Magoń
Wyjątkowa bezczelność. Podczas ostatnich opadów śniegu ulice wojewódzkie i powiatowe były jako-tako utrzymywane, odśnieżane, posypywane. Drogi miejskie NIETKNIĘTE! Teraz Pani Burmistrz straszy właściceli posesji odpowiedzialnością za sople, śnieg itp? A tzw. służby miejskie, podlegające Pani Burmistrz, to gdzie były w czasie opadów, oblodzenia? Udało się jakoś przetrwać bez skarg i pozwów i to wystarczy?
bebe: uwazaj z komentarzami bo za chwile Cie ROMEK wychaczy ze wszedzie sie udzielasz 😉 Mnie juz przyatakowal. Hehe… Pozdrawiam;)
ale śmieszne,
popieram bebe