Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Krzysztofa Krzycha, wybitnego malarza pochodzącego z naszego miasta, który choć od wielu lat mieszkał poza Lubaczowem, to zawsze reprezentował nasze miasto swoją sztuką.
Krzysztof Krzych ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie – Wydział Grafiki w Katowicach. Zajmował się malarstwem oraz grafiką warsztatową i projektową. Należał do Stowarzyszenia Pastelistów Polskich. Był dyrektorem i pedagogiem Zespołu Szkół Plastycznych im. Stanisława Wyspiańskiego w Jarosławiu.
Źródło: www.lubaczow.pl
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
Ogromnie smutna wiadomość. W sumie młody jeszcze człowiek, czynny, interesujący artysta, sympatyczny gość. Wielka szkoda…RIP. Spoczywaj w pokoju Krzysiu.
przykra wiadomosc, zbyt szybko to nastapilo… wyrazy wspolczucia dla rodziny …
a ile miał lat?
Miał 56 lat
To bardzo smutna wiadomość!!!
Krzysztof był bardzo dobrym człowiekiem. To jest przede wszystkim. Parę lat. mieszkaliśmy w jednym bloku na osiedlu Mickiewicza..
Dostałam od niego parę Jego dzieł.
Modlę się o Jego duszę. Niech Pan Bóg da mu wieczny pokój!
Najszczersze wyrazy współczucia dla Teresy, Kasi, Bartka oraz Basi i Rodziców Krzyśka. To niesprawiedliwe – żegnamy wspaniałego człowieka, który powinien jeszcze długo być wśród nas, tworzyć dla nas, zarażać nas swoją energią..
znałem Krzycha o d 1980 roku, od najego pierwszego egzaminu na ASP. Mieszkałem z Nim prze 5 lat w jednym pokoju, dyplom w 1986. Do dzisiaj bylismy blisko. Dla mnie to nieprawiedliwe, że tak odszedł(((( . Dzisiaj wróciłem z pogrzebu i wiem, że juz nie będzie okazji do rozmowy w Astikusie(((
Krzysiu bedzie brakowac na Twojego pogodnego oblicz ,
Wielka strata jak wiele mogles jeszcze przekazac swoim uczniom ,przedewszystkim nauczyc dobroci ,przyjazni ,usmiechu na codzien ,bila od Ciebie dobroc madrosc i spokoj. Modle sie za Twoja dusze i wierze mocno w to ze jeszcze spotkamy sie .Dlaczego Bog zabiera dobrych nauczycieli a draniom pozwala zyc ?
Widocznie takich wspaniałych ludzi jak Krzysiek tam u góry bardzo potrzeba.
To jedyne wtłumaczenie, dla nas tragiczne…
*wytłumaczenie
no co wy, chciałam się z nim jeszcze coli napić i pogadać, natchnąć, od liceum go nie widziałam… jejku …kogo ja teraz w tym plastyku odwiedze ?…