Dość niespodziewanie zawodnicy Pogoni-Sokoła Lubaczów, po remisie wywalczonym w samej końcówce, przywieźli z Rokietnicy jeden punkt. Znowu strzelał Taratuła.
Faworytem niedzielnego (21.10) spotkania 13. kolejki jarosławskiej klasy okręgowej z pewnością była drużyna Pogórza, która mocno utrzymuje się w „czubie” tabeli. Zgodnie z oczekiwaniami miejscowych kibiców i ligowymi statystykami, rozpoczął się także ten mecz. Po bramkach Kuzioły i Piotra Pilawy, po niecałym kwadransie gry, gospodarze prowadzili 2-0 i z takim wynikiem schodzili do szatni. Lubaczowianie, podobnie jak w kilku ostatnich spotkaniach, mocno uderzyli w drugiej części meczu. Kolejnym podobieństwem była także skuteczna aktywność Igora Taratuły, czołowego snajpera naszej drużyny. To on, jako pierwszy pokonał w pierwszych minutach drugiej połowy bramkarza gospodarzy. Gdy już wydawało się, że Pogórze może cieszyć się z końcowego zwycięstwa, znowu dał znać o sobie Taratułą, który na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, wykorzystał błąd obrońców i dokładnie podał do Łukasza Markiewicza. Temu nie pozostało nic innego, jak skierować głową piłkę do bramki Laska. Gospodarze w końcówce jeszcze mocno nacierali, ale wynik nie uległ już zmianie.
Mecz w Rokietnicy jest kolejnym spotkaniem bez porażki. Lubaczowska drużyna nawiązuje wyrównaną walkę z mocnymi ligowcami. Dodatkowy punkt, lubaczowianie dostali także od OZPN-u, który zweryfikował wynik meczu z Polonią II Przemyśl (na boisku 3:3) na 3:0 dla Pogoni-Sokoła. Jeśli podopieczni Jacka Świetlickiego, ugrają jeszcze nieco punktów w dwóch ostatnich spotkaniach rundy jesiennej, a dodatkowo utrzymają dyspozycję na wiosnę, to mogą myśleć o utrzymaniu w lidze.
POGÓRZE ROKIETNICA – POGOŃ-SOKÓŁ LUBACZÓW 2-2 (2-0)
BRAMKI: Kuzioła (10), P. Pilawa (12) – Taratuła (51), Markiewicz (88-głową).
Pogórze Rokietnica: Lasek, Barnak, Wilk, Goetz, Walczak, Żelazny (85′ Pisarsk), P. Pilawa, W. Pilawa, Hołub(63′ Lonc) Kuzioła.
MKS Pogoń-Sokół Lubaczów: Konrad Łakomy, Bartosz Grudowski, Konrad Wójtowicz, Michał Kuziemski, Mateusz Załuski (75′ Rafał Kinach), Jarosław Roman, Radosław Hojdak, Damian Polucha, Igor Taratuła, Tor Aleksander (80′ Łukasz Markiewicz).
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Ktoś przed tym jak widać bardzo udanym transferem wyrażał zastrzeżenia co do obywatelstwa i narodowości tego gracza. Czy dalej podtrzymuje swoje niezadowolenie z gry obcokrajowca w drużynie Pogoni?
Da się? Da się!
Chłopak potrafi grać, jeżeli ktoś miał zastrzeżenia to bardziej do naszych lubaczowskich szkoleniowców, że nie potrafią wyszkolić tej klasy zawodnika, a muszą posiłkować się obcokrajowcami.
W klubie nie brakuje zawodników klasy okręgowej i wyższej. Problemem jest jednak to, że 70% z Nich to studenci, których nie ma w przeciągu tygodnia zazwyczaj, a części z nich nawet i w weekendy. Nie można oczekiwać od Lubaczowa wyników skoro nie ma sponsora, który opłaci należycie zawodników. Poza tym jechać na trening we wtorek z Rzeszowa, Krakowa czy Warszawy a nawet Zamościa czy Lublina nie jest prostą sprawą. Niektórzy sami znajdują zespoły w okolicy i w nich trenują ale do tego trzeba chęci.
IMDIVERS to niech studenci sobie studjuja ,jak nie maja czasu na trening po co zajmuja miejsce w składzie? po co mają się marnowac w Lubaczowie jak sa tacy dobrzy to sobie poradza w okregoweji i wyższej lidze RZESZOWA ,KRAKOWA ,WARSZAWY ,ZAMOSCIA , LUBLINA
i widzisz, takie durnie jak ty nie pojmują tego, że chłopaki reprezentują miasto i grają na tyle ile mają możliwości, zajmują miejsce w składzie? hehe, nie oni tworzą tą drużynę, bez nich nie było by komu grać, no chyba że 16 latków wrzucisz na boisko, to połowa po 3 kolejkach w szpitalu wyląduje, także chłopcze/dziewczynko ogarnij się bo coś masz na włosach.
A co z tym walkowerem z Polonią II? Bo w tabeli go nie widać.
i widzisz taki czlowiek jak ty nie pojmuje tego że jak 70% zawodników nie ma na treningach to nie ma WYNIKÓW co widac po tabeli, ,,bez nich nie było by komu grać ” chyba sobie jaja robisz hehe, no chyba że wszyscy z powiatu co grają w pilke studjują
bebe, polonia sie odwolala ale nic im to nie da prawdopodobnie.”
qwerty, to dlaczego oni graja w okregówce a nie inni? skoro sa inni, równie dobrzy zawodnicy w okolicy? przyznaje, jest kilku których na pewno by dało radę ale nikt nie broni przyjść im na trening i powiedzieć, że chce swoich sił w klubie, nikt tam nikomu miejsca nie zajmuje, a wręcz przeciwnie, z otwartymi ramionami przyjmą śmiałków, którzy chcą spróbować swoich sił w V lidze, bo raczej jej jeszcze nie znają – mówiąc o tych co masz ich na myśli Ty. Jeszcze raz, ogarnij się;)