Pogoń-Sokół z kolejną porażką i bez trenera

Zawodnicy którzy w meczu z Pruchnikiem wypracowali bramkę otrzymali bardzo fajne podsumowanie po meczu od zarządu – jeden nie widoczny a drugi do zmiany. Strasznie się uśmiałem gdy to usłyszałem, ale szybko śmiech zamienił się w smutek 😐 pozostaje tylko dalej trzymać kciuki za chłopaków mimo tych wszystkich przeciwności losu.

moze pora zastanowic sie nad zmiana zarzadu a nie trenera?

A może wreszcie nadszedł czas na zatrudnienie trenera z prawdziwego zdarzenia ?

Wy się znacie czy był dobry czy nie. Jak dla mnie na początek zastanowiłbym się nad zmianą zarządu.

Trener najlepszy jaki może być ,zarząd do dymijsi

Pan Smuda do naj zajedzie hehe

Guardiola ma czas;)

Moim skromnym zdaniem nie trener powinien odejść. Niestety panowie z zarządu, ale u Panów widoczny jest przerost formy nad treścią. Tłumacząc na Wasz język: waszymi chęciami i ambicjami nie nadrobicie braków w wykształceniu i słabej znajomości zagadnień związanych z zarządzaniem drużyną piłkarską. Taki zarząd może zbierać brawa na wioskach, ale nie w miasteczku powiatowym, gdzie powinna być przynajmniej trzecia liga. Warto również pomyśleć o sponsorze, bo piłka na dobrym poziomie potrzebuje pieniędzy. Prawdziwy facet bierze te słowa na klatę i podejmuje męską decyzję. Jesteście facetami?

Jeszcze będziecie za nim płakać jak wylądujecie w B klasie, bo tak to już jest… cudze chwalicie…

Podobno druzyna Lisich Jam oraz Młodowa mają zostać połączone w 1 klub po nowym sezonie.

moim zdaniem trenera nie powinno sie wywalac tylko zarzad nalezy zmienic i to szybko zeby nie bylo za pozno i za rok zeby nie bylo powrotu do A klasy

Trzecia Liga? zastanów się co piszesz, miasto takie jak Lubaczów nie ma szans nawet na IV ligę i tu trzeba się uderzyć się w klatę. We wszystkich drużynach IV ligowych dofinansowanie z Miasta jest ok 70 tyś zł rocznie najmniej + dochodzą sponsorzy i tu można mówić o bycie w IV ( sponsorzy wchodzą do drużyny wtedy gdy widzą ze w mieście jest parcie na piłkę nożną, a u nas przy takich władza nie będzie tego parcia) a ty piszesz ze w takim miasteczku powinna być III Liga i trzeba się znać na zarządzaniu drużyną piłkarską?Następna sprawą to miasto Lubaczów jest w złym położeniu, czyli jest nie opłacalne sprowadzenie zawodników doświadczonych, bo muszą być, na każdą pozycję jeden by ciągnęli drużynę i młodzi zawodnicy mogli nabrać doświadczenia przy nich.
Jeśli chodzi o sytuację w Lubaczowie to trenerzy mają ciężko, bo żeby wyniki były to musi trenować w tygodniu cała drużyna a nie kilka osób, bo reszta wyjechała na studia i trenują lub nie indywidualnie a poprzez piątkowy trening nie ma szans na zgranie drużyny.
W Lubaczowie prezes stawia za wysoką poprzeczkę trenerom i tu jest problem. Bo jeśli przychodzi trener do drużyny to ma mieć tą drużynę na treningu a nie się martwić czy chłopaki przyjdą na trening czy nie, a nie na treningu 5 chłopaków i co on ma zrobić, stałe fragmenty gry, ma doskonalić grę w linii a może ćwiczyć, może jakieś ustawienie, można tak wiele rzeczy wymieniać ale tego prezes nie widzi najwidoczniej.
Zmiany muszą być w klubie ale kto weźmie tą pałeczkę społecznościową może Ty anonim, poczytaj kilka książek jak zarządzać drużyną i pokaż nam jak to się robi a nie tylko narzekasz!!! ze sportowym pozdrowieniem!!!!

Nie mam zamiaru czytać książek o zarządzaniu drużyną, ponieważ jestem specjalistą w swojej dziedzinie, moje zadania wykonuję w pełni profesjonalnie i nie podejmę się pełnienia funkcji, do której nie mam predyspozycji. Dlatego też nie toleruję zachowania ludzi, którzy (chociażby społecznie) blokują stanowiska tylko po to, żeby dać upust swojemu ego, krzywdząc przy tym określoną społeczność. Nie masz pojęcia – nie pchaj się na stołek.
Co do zarzutu, że takie miasto jak Lubaczów nie ma szans nawet na IV ligę i skierowanej do mnie prośby o zastanowienie się nad tym, co piszę, to w celu poparcia mojej wypowiedzi danymi statystycznymi (czyli faktami) pozwoliłem sobie zaglądnąć do tabeli III ligi Lubelsko-Podkarpackiej
Kilka przykładów miasteczek, które mają swoją drużynę piłkarską w III lidze.

Nowa Sarzyna – liczba mieszkańców 6.129
Zaczernie – liczba mieszkańców 2.965
Boguchwała – liczba mieszkańców 5.912
Partyzant Targowiska – liczba mieszkańców 2.250
Radzyń Podlaski – liczba mieszkańców 18.017
(wszystkie dane w oparciu o źródła dostępne w internecie, liczba mieszkańców według stanu z roku 2010).
Więc pierwsza Pańska kontrteza w sposób miażdżący została obalona.

Co do dofinansowania na poziomie 70.000 PLN + sponsorzy, to jeżeli jest Pan jednym z działaczy dobrze Pan wie, jakimi kwotami Pogoń była w czasach swojej świetności dofinansowywana z budżetu miasta. (mam na myśli między innymi lata między 1995 a 1997 rokiem). Te dane są danymi jawnymi i każdy może mieć do nich wgląd.
Co do sponsorów: Aktualny poziom gry drużyny nie przyciągnie żadnego sponsora, gdyż obecnie byłaby to antyreklama dla przedsiębiorcy. Najpierw wyniki, potem kasa – taka jest prawidłowość w świecie sponsoringu.
Odnosząc się do ostatniego zarzutu „pokaż nam jak to się robi, an nie tylko narzekasz” – trudno ustosunkować się do zarzutu w formie histerycznej wypowiedzi. Tak jak wspomniałem na wstępie nie pokaże jak to się robi, gdyż jestem specjalistą z innej dziedziny. W mojej dziedzinie bardzo chętnie pokażę. Co do narzekania – chyba mam prawo jako mieszkaniec i kibic domagać się od osób, które zdecydowały się prowadzić klub, że w niedzielne popołudnia będę oglądać ciekawą sportową walkę na odpowiednim poziomie.

Wymieniasz miasta, gminy gdzie są położone koło Krosna ( Partyzant Targowiska), Rzeszowa (Zaczernie, Boguchwała, Nowa Sarzyna).
chłopaki z Krosna czy z Rzeszowa nie łapiąc się do składu w tych klubach mocniejszych, szukają klubów w okolicach i nie ma tam tylko A klasowych drużyn jak u nas, tam na obrzeżach większych miast chłopaki ogrywają się w okręgówkach, w IV lidze( ile drużyn jest IV ligi koło Rzeszowa, Krosna, Nowej Sarzyny, tego nie napisałeś,tylko statystyki z Wikipedii), gdzie są lepiej wyszkoleni i obyci z wyższą klasą rozgrywkową, duża grupa chłopaków wychodzi ze szkół sportowych i czego brakuje u nas, systemu szkolenia. I tam przede wszystkim jest współpraca, ludzie potrafią rozmawiać. I tu się nie dziwie ze obalasz w sposób miażdżący moją tezę. Brawo
Lubaczów z jednej strony ma Jarosław a z drugiej Tomaszów, gdzie Tomaszów Lubelski współpracuje z Roztoczem Narol i to Narol jest w A klasie a podejrzewam ze jakby byli w Lidze Lubelskiej to z powodzeniem utrzymywali by się w Lidze Okręgowej ale Lubelskiej.
W Lubaczowie kiepsko wygląda współpraca z sąsiadującymi drużynami (może sposób rozmów prowadzonych przez obecnego prezesa, nie wiem), ale to nie jest wina tylko wyłącznie prezesa i jego rozmów jest też wina A i B klasowych drużyn z naszego powiatu, oni zawsze chcą zawodników z Lubaczowa ale ale jeśli chodzi o współpracę w obie strony to mówią stanowczo NIE i tak ma wyglądać współpraca drużyn w powiecie? Prezesi z innych klubów nie patrzą na wizerunek naszego powiatu ale patrzą na to by Lubaczów był na dole tabeli. Ja nie mówię tutaj o tym ze mają dawać wszystkich najlepszych swoich graczy ale mówię o normalnej współpracy i systemie szkolenia.

Mija 17 lat od tamtej Pogoni i Ty porównujesz utrzymanie drużyny i jej dofinansowanie do warunków panujących obecnie?, śmieszne !!!
Nie napisałem ze za dofinansowaniem miasta na drużynę pchają się sponsorzy tylko ze drużyna może w IV funkcjonować!!! To normalne byłaby IV liga to sponsorzy by pukali do drzwi i to wszystko przemawia za wynikami.
Również dobrze możesz narzekać na władze miasta, że nie w mieście nie ma klubu i w sposób normalny nie rozwija się sport, „że w niedzielne popołudnie nie możesz oglądać ciekawą sportową walkę na odpowiednim poziomie”.
Były wybory, prezesi podawali się do dymisji, żądnego chętnego nie było do podjęcia tego stanowiska i frekwencja kibiców była taka jaki poziom lubaczowskiej piłki, byłeś?, a Pani Burmistrz wysłała zastępcę, który mówi o murze na cmentarzu oraz o przebudowie rynku, gdzie nie miał żadnego pojęcia o lubaczowskiej piłce i takie mają być próby zmiany na lepsze nawet nie chcą rozmawiać o modernizacji stadionu żebyś mógł wygodnie w niedziele pooglądać dobry mecz na dobrej płycie, to o czym my mówimy. Jeśli nie ma parcia od góry czyli od władzy na sport i piłkę lubaczowską to dalej nic nie będzie.
p.s nie jestem działaczem, jestem tylko zwykłym kibicem który chce dobrze dla naszej piłki !!!

~Anonim
Mecze domowe są w soboty.

A co do większości to się zgadzam jak najbardziej, jeżeli się na czymś nie znam – nie pcham się do tego, dlatego też nie rozumiem dlaczego zarząd w klubie jest jaki jest – Panowie nie mają pojęcia (może nie wszyscy) na czym polega prowadzenie tak wielkiego przedsięwzięcia jak klub w mieście powiatowym, a najważniejsze nie mają pojęcia o piłce nożnej, która przez 20-30 lat zmieniła się i ma mało wspólnego z piłką ich czasów. Coś w stylu Pele – jestem lepszy od Messiego bo strzeliłem 700 bramek – dobrze strzeliłeś, ale gdzie kopałeś te bramki, komu je kopałeś, co wygrałeś w porównaniu do niego – przykre jest to że ludzie „starszej daty” nie potrafią się pogodzić z tym, że czasy się zmieniają nieuchronnie, a na świecie wcale nie jest łatwiej i przyjemniej – poprzeczka stawiana jest coraz wyżej. Coraz więcej piłkarzy w Polsce zaczyna grać dobrze technicznie, gra jest bardziej kombinacyjna niż za czasów „piły w przód i szybkiego napastnika” – są zaślepieni historią.

Najlepszym przykładem jest mój pierwszy wpis: „Zawodnicy którzy w meczu z Pruchnikiem wypracowali bramkę otrzymali bardzo fajne podsumowanie po meczu od zarządu – jeden nie widoczny a drugi do zmiany(…)”
Mowa o dwóch środkowych pomocnikach, którzy przez 90 minut ani chwili nie stali, cały czas byli w ruchu, rozbijali większość ataków wprowadzając przy tym piłkę do gry gdy tylko mieli na to sposobność. Wypracowali bramkę w 12 minucie meczu i nie dali pograć bardziej doświadczonej drużynie – a środek pola praktycznie nie istniał w drużynie gości. Jednak mimo to zarząd klubu stwierdził, że obaj byli niewidoczni i nadawali się do zmiany. Oczywiście zaliczyli kilka strat ale zapobiegli stracie dwóch bramek.

Nie rozumiem też podejścia zarządu nie tylko do zawodników ale także do trenera – skoro ktoś uważa, że trener nie ma zdania i to nie on jest odpowiednią osobą do ustalania „jedenastki” na mecz to chyba coś w tym wszystkim jest nie tak. Może się mylę, ale czy np. w Realu pan Perez ustala 11 która wybiega na Gran Derbi? Chyba jednak to w należy do gestii Mourinho – to on wie jaki zawodnik jest w danym momencie w dobrej formie i czy to właśnie on jest odpowiedni do zadań jakie trzeba wykonywać na boisku.
Zarząd klubu po zdobyciu pierwszych punktów usuwa trenera ponieważ ten jest zniesmaczony udziałem i ingerowaniem osób trzecich w skład drużyny.
To wszystko jest śmieszne a zarazem bardzo smutne dla tych, którym zależy na dobru klubu.

Aaa.. zapomniałbym, gdyby z zarządem można było się porozumieć to pieniądze znalazły by się szybciej niż większość ludzi uważa (nie tylko od indywidualnych sponsorów lecz również z samej działalności klubu) ale nawet najmniejsza chęć zdobycia dodatkowych funduszy jest po prostu niemożliwa. Ludzi tych nie interesuje dobro klubu, dostają „swoje” i to im wystarcza – po co mają w coś inwestować i martwić się o realizację czegoś nowego skoro jest im dobrze z „państwową pensją”.
A po co te pieniądze? – ktoś zapyta. Klub nie posiada odpowiedniego sprzętu treningowego, nie mówiąc już o sprzęcie potrzebnym do rozgrywania spotkań.
Problemem jest zorganizowanie zawodnikom po ciężkim spotkaniu (nie mówię, że po każdym) wypoczynku rehabilitacyjnego – nawet na basenie lub też saunie, może jakieś masaże?
Stadion należy do Miejskiego Ośrodka Sportu i to on jest odpowiedzialny za utrzymanie i renowację – ale gdyby Pogoń-Sokół miała możliwość za pewne sama od siebie zadbała by bardziej o płytę stadionu (na której przecież gra swoje domowe mecze), trybuny – jak to możliwe, że w mieście powiatowym nie ma krytej trybuny a liczba miejsc na stadionie to około 500? Gdzie miasto liczy sobie ponad 10.000 mieszkańców. A nawet szatnie, które wyglądają jak PRL-owska siedziba obywatelskiego koła sportowca.

Wnioski każdy może wysnuć sam..

Prawdą jest to o klubach – większość zawodników, którzy po skończeniu szkół sportowych nie łapie się seniorskiej drużynie gra w okolicznych wioskach na poziomie okręgowym lub IV ligi lub też wraca (znaczna część) do swoich rodzinnych mieścin. Tyczy się to w szczególności Rzeszowa i Krosna, ponieważ oba miasta mają typowe szkoły sportowe z juniorskimi sekcjami klubów piłkarskich. Jak już wspomniałem w MOS jak i MKS nie posiada sprzętu treningowego, chociaż coś tam z Amsterdamu ma przybyć z konkursu NIVEA, ale to dla najmłodszych sekcji w Lubaczowie – uważam, że słusznie;) juniorzy jak i seniorzy powinni mieć swój własny (klubowy, sekcyjny) sprzęt do treningów.

Współpraca z okolicznymi klubami nie funkcjonuje ponieważ jeżeli ktoś usłyszał raz chamskie NIE zrobi to samo – działa to w dwie strony, tak rozpętała się pętelka i krąży wciąż.

w Mos- ie nie ma pieniędzy bo Pani Burmistrz uważa że i tak za dużo mają, to jeśli chodzi o chamskie NIE – to pytanie ilu zawodników gra w pobliskich klubach? mnóstwo gdzie nie pojechałby na mecz tam zawodnik z Lubaczowa!!! To już się zaczęło w latach 90 kiedy była ta świetna Pogoń!!!!
A Ci co kończą szkoły sportowe idą później na studia i dopiero po studiach ewentualnie wracają ale większość zostaje już w większym mieście bo większe perspektywy i możliwości.
Pytanie jaki sprzęt do treningów, czy nie mają piłek, bramek a może nie ma boiska do treningów, co brakuje do trenowania. Do meczy komplety strojów są, dresy są!!! O czym Ty piszesz, tu jest problem organizacji, systemu szkolenia, brakujących środków finansowych na te cele a Ty wypisujesz ze brakuje sprzętu treningowego!!! W większych miastach rodzice jeszcze dokładają do wyszkolenia swoich dzieci,opłacają składki członkowskie na treningi to rodzice kupują buty, ochraniacze dopiero jak zawodnik pokaże swoją wartość do klub inwestuje w niego. W Lubaczowie jest też przyzwyczajenie ze jak idzie do Miejskiego Ośrodka Sportu to mu się wszystko należy i nie ważne jakie ma umiejętności a jak nie dostanie butów się obraża i wypina tyłkiem. Tak wszyscy młodzi zawodnicy zostali nauczeni w Lubaczowie!!!

Do protokołu meczowego wpisujesz 18 zawodników i na pewno są stroje w takiej ilości, a jak kadra jest szeroka to bywa że niektórzy jadą po prostu się przejechać.

wystarczy chciec a od kilku bodaj 7 lat widac ze po prostu nikomu sie nie chce bo ile razy mozna spadac i awansowac? trener byl wporzadku tego jestem pewien jedyne co w tym klubie trzeba zmienic to zarzad

dokladnie

KTO NOWYM TRENEREM?

Czemu się czepiacie zarządu? Jak ta Pogoń ma grać skoro jej zawodnicy dzień przed meczem okopują lubaczowskie bary????? Nie mam pretensji ani do zarządu ani do pana Steca. Kiedyś w Pogoni grało się dla jakiś wartości tradycji czy chluby. Teraz chłopaki kalkulują czy grać w Pogoni czy w Łukawcu. bo tam dadzą parę gorszy więcej. Miasto od lat dawało tyle ile może i to się tyczy rządów również wcześniejszych kadencji, problem tkwi w sponsoringu, którego u nas nie ma, bo niby skąd się ma wsiąść jak firmy upadają a ludzie wiążą koniec z końcem?

Przecież piłkarze nie prezentują się źle przede wszystkim motorycznie i grają, więc do czego to? A to że siedzą chłopaki w barach dzień przed meczem (piątek) to nie ma się czemu dziwić, piwo na rozluźnienie z kumplami i meczyk bo Ekstraklasa zazwyczaj coś kopie;D wyobraź sobie na kacu grać 90 minut w okręgówce – ja osobiście siadłby po 15 minutach i nie wstał przez kolejne 30.
Człowieku teraz każdy kalkuluje gdzie będzie więcej, taniej i w dobry sposób – sam to zauważyłeś! Co do kalkulowania a propo;)

PS. na dzisiejszym treningu nie pojawił się nowy szkoleniowiec.

,,chłopaki kalkulują czy grać w Pogoni czy w Łukawcu. bo tam dadzą parę gorszy więcej” Nie wiem skąd wiesz że w Łukawcu dają więcej zawodnikom niż w Pogoni ,tak może było ale jeszcze za czasów gdy Łukawiec grał w okręgówce, a teraz z tego co wiem to brakuje tam nawet na wodę mineralną na mecz, zresztą widać gdzie w tym momencie znajduję się Unia która kilka dobrych sezonów temu nie miała sobie równych w powiecie lubaczowskim, to pokazuje jak ważne są obecnie w piłce nożnej pieniądze bo bez nich bez jakiegoś sponsora ląduje się na samym dnie,a dobrym tego przykładem jest właśnie klub z Łukawca, śmieszą mnie takie informacje że Pogoń nie ma pieniędzy bo z tego co wiem to na sezon mają dofinansowanie około 40 tyś. złotych na jedną drużynę a w porównaniu jak już tak piszemy o Łukawcu to drużyna Unii ma 4,5 tyś dofinansowania także o czym my tu mówimy panowie

Ten zarząd marnuje wiele młodych piłkarzy którzy przyszli z Juniorów i jest ich sporo … Ci piłkarze są obiecującymi zawodnikami i nie odstają od grupy seniorów , a jeżeli chodzi o trenera to najlepszym kandydatem jest Zenon Wójciak prowadzona przez niego dotychczas drużyna juniorów prezentowała bardzo dobry poziom piłkarski nigdy nie brakowało im kondycji zawodnicy „gryźli trawę ” przez 90 minut w przeciwieństwie do drużyny seniorów . Ten trener bez wątpienia dałby dużo świeżości drużynie i nadałby im prawidłowy rytm meczowy z którym spokojnie by się utrzymali . Jest to naprawdę dobry fachowiec i warto zastanowić się nad jego kandydaturą .

W Lubaczowie dostają 25 tyś wiec się zastanów co wypisujesz!!! Dajcie sobie spokój wypisując głupoty, najpierw się zastanówcie co piszecie i macie zamiar kogokolwiek oskarżać, a jeśli odbędą się nowe wybory, bo do tego może dojść po tym całym zamieszaniu i nagonce na zarząd, to przyjdźcie na spotkanie, każdy jest odważny ale jak przychodzi co do czego to nikogo nie ma, każdy jest otwarty na zarząd!!! Nikt nie widzi tego ze funkcja prezesa jest społeczna, że trzeba się ze wszystkiego rozliczać z pieniędzy otrzymanych przez miasto i rożnych innych środków np od sponsorów i też są którzy deklarują się sponsorować naszą drużynę!!! Zarząd klubu wywieszał info o spotkaniu i nowych wyborach i WAS wtedy nie było a teraz narzekacie?? Gdzie byliście jak były wybory?? a teraz komentujecie sytuację jakie zarząd podejmuje?? Anonim gdzie byłeś jak wybierali nowy zarząd? w pracy odpisywałeś na dzisiejsza ripostę i to jest Twoja praca którą wykonujesz bardzo dobrze czytając newsy lubaczowskie??? Ludzie stuknijcie się w klatę i później oceniajcie!!! Zadajcie sobie pytanie czy funkcja prezesa jest taka łatwa jak piszecie???

Nikt nie pisał, że jest łatwa, ale szacunek to podstawa do stosunków międzyludzkich a gdy jest mowa o zespole to chyba wymóg.

zeby cos wiedziec o tej naszej pogoni trzeba tam byc i to czuc. Jak wszyscy zawodnicy nabijaja sie z zarzadu przed meczem, w trakcie i po nim 🙂 zarzad nie dogaduje sie z nami(zawodnikami) bo maja nas daleko gdzies, a poza tym zaloze sie ze polowa z tego zarzadu nie wie gdzie kto gra na jakiej pozycji ;p nie ma co sie oszukiwac, nie bylo by takiego halo na temat zarzadu jak byloby wszystko okeeej

PO PIERWSZE TO NIE ZARZĄD USTALA SKŁAD A TRENER,KTÓRY UWAŻAŁ ŻE JUNIORZY NIE NADAJĄ SIĘ DO PIERWSZEGO SKŁADU,A W DZISIEJSZYM MECZU(25.08)GRAŁO 2 I TO BDB!I BEZ TRENERA PANA STECA,KTÓRY TYLKO NAMIESZAŁ W DRUŻYNIE.A CI CO TAK SIĘ MĄDRZE NA TYM ZNAJĄ TO ZAPRASZAMY NA TRENING W USTALANIU SKŁADU.A CO NAJWAŻNIEJSZE ZARZĄD NIE ZWOLNIŁ PANA STECA(TRENERA),ON ZWOLNIŁ SIĘ SAM PRZY TYM ZACHOWUJĄC SIĘ AROGANCKO WOBEC CZŁONKÓW ZARZĄDU!!!

Co zarząd ma się z Wami dogadywać, co Ty wypisujesz, szkoda że jesteś zawodnikiem MKS-u , tylko narzekacie szkoda ze jak idziecie na wioski to wtedy nie narzekacie że nic nie macie, po co zarządowi wiedzieć kto na jakich pozycjach gra, od tego jest trener wiec przestań wypisywać durnoty, zawodnik się znalazł!!! zawsze macie pretensje ale takjak na samym pczątku było pisane najpierw coś pokażcie, a co pokazaliście do tej pory ?? tylko narzekacie na zarząd, wszystko macie płacone od meczy, mieliście płacone od treningów na okresie przygotowawczym kto tak ma? czego tego nie napiszecie na forum ze macie zapewnione warunki, ze jak Wam się proponuje odnowę typu basen w Horyńcu to jedzie tylko 7 zawodników a resztę ma w dupie, czemu tego nie napiszesz, tak Wam się źle dzieje, nie jestem w zarządzie ale wiem co się dzieje u Was w drużynie, macie jedną z najlepszych organizacji w powiecie jeśli chodzi o pieniądze to na pewno nie możecie narzekać na zarząd czemu tego nie napiszecie??

Druga sprawa że byli dobrzy juniorzy, napastnik który strzelał w juniorach ok 35 bramek na sezon w juniorach a Trener w seniorach go nie widział???

a gdzie ten junior strzelił te 35 bramek? w pierwszej lidze podkarpackiej? a może w drugiej? a może w młodej ekstraklasie? rozmawiajmy poważnie – co do drugiej sprawy;) przynajmniej takie jest moje zdanie.

A zarząd jeżeli nie musi wiedzieć kto na jakiej pozycji gra to w jaki sposób może ustalać wyjściową jedenastkę? Skoro przy braku trenera zespół miał mecz do rozegrania (w tym momencie dwa). Piłkarz decydując się na grę w pobliskiej miejscowości robi to dla własnej przyjemności – nie zależy mu na pieniądzach z którymi jest problem, a jeżeli ktoś jest wartościowy to jego angaż nie wiele różni się od tego dla zawodnika lubaczowskiego klubu.
Trenując 4-5 razy w ciągu tygodnia w okresie przygotowawczym chyba należy się jakaś rekompensata skoro nie mają zapewnionej umownej gaży. Kto tak ma? Chyba klub chcący grać w lidze okręgowej a może wyżej z czasem. Czasem warto coś skonsultować z zawodnikami po prostu – może wtedy pomysłu typu basen wyjdą lepiej – szczególnie gdy procent zawodników nie będących na miejscu non stop przekracza 50%. Ale narzekanie na pieniądze to najmniejszy problem – największym jest brak komunikacji pomiędzy zawodnikami – trenerem (którego obecnie nie ma) – a zarządem, który nie może się ustosunkować co do własnego celu.

ale jakoś musiał strzelić tyle goli. Ciekawe jak byś ty wyszedł i ty strzelił Ciekawe czy by ci było łatwo. To on przyczynił się do 2 miejsca w tabeli juniorów, jakby nie jego gole to juniorzy by byli na dnie tabeli. Więc zastanów się imdivers co mówisz :).

A teraz nie ma dla niego Miejsca w składzie. Gdzie tu sprawiedliwość.

czytaj ze zrozumieniem, dobrze że strzelił, ale gdzie on te bramki strzelał? nie podważam jego umiejętności na tym poziomie na jakim grał, ale żeby grać w seniorach to raczej nie jest od tak o. Poza tym mineło 5 kolejek i zawodnik zaliczył więcej niż 20 minut, to chyba jest dla niego spora szansa – za pewne nie ostatnia, to on sam musi wykorzystać szanse jeżeli dostaje, więc o czym mowa?
PS. widziałem nie jedną, nie dwie jego bramki w poprzednim sezonie, znam jego możliwości.

wyniki zalowe jeden remis 4 porażki

Piłka w Lubaczowie skończyła się wraz z odejściem Ś.P. Pana Emila Mulińskiego!!! Cześć Jego Pamięci

imdivers trzeba było oglądać mecz z Roźwienicą , i zobaczyć czy on jest za słąby na okręgówkę , wiadome że gra nie jest łatwa ale zagrał dobry mecz mimo to … a 10 minut lub 3 minuty to nie żadna gra , wejdź sobie na tyle minut na boisko i zobacz

Widziałem 😉

przecież ten Roman jest strasznie slaby , nie porusza sie dobrze po boisku , zero ustawienia , blokowanie wychodzących obrońców , zero strzałów na bramkę – bardzo słaby mec , Szpyt nawet jak wszedł to zrobił więcej niż ten Rasiak z 14 w lubaczowskiej Pogoni. Gdzie jest Żuk , Polak?

To jest dobre pytanie.

chcecie zmiany zarządu ? Czemu nie podajcie kandydatury . Przypominam tylko iż niedawno nikt niechciał słyszeć o byciu PREZESEM lub nawet w zarządzie . Co takiego się zmieniło? zapraszam Chętnych do objęcia funkcji np .kibic,mati,anonim,PR, mindek,lubaczowianin gdzie byliście jak były wybory no chyba że teraz chcecie się tym zająć zapraszam

Jest nowy trener, podobno zna się na fachu – brawo dla zarządu, teraz zobaczymy co zawodnicy pokażą ze swojej strony.

To może ktoś napisze kto został tym trenerem???

Pan Prezes w dniu 20.08.2012 r. dokonał wpisu na tym forum. Wpis jednak, ze względu na dość obszerną treść, został potraktowany przez nasz system jako spam i nie został opublikowany. Zauważyliśmy go dopiero teraz. Jego publikacja po tylu dniach nie ma już jednak sensu. Wypowiedź Pana Prezesa odzwierciedla dokładnie wypowiedź zawarta w ostatnich Wiadomościach Sportowych Telewizji Lubaczów – http://www.lubaczow.tv/pl/41887/91298/Wiadomosci_sportowe_28.08.2012.html
Temat zmiany trenera został wyjaśniony tam przez obie strony i należy uznać go za zamknięty.

Jacek Świetlicki – takie imię i nazwisko podał kapitan zespołu po konsultacji z prezesem, więcej nie wiem.