Wjechał fordem między zamykające się rogatki i utknął na torach

11
fot. elubaczow.com

Kierowca osobowego forda zignorował pulsujące czerwone światło przed przejazdem kolejowym w Lubaczowie, wjechał na torowisko i został uwięziony pomiędzy rogatkami. Po chwili nadjechał szynobus, którego maszynista zdołał jednak wyhamować i nie doszło do zderzenia.

W niedzielny (19.08) wieczór, kilka minut po godz. 19, dyżurny lubaczowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o utrudnieniu ruchu drogowego na przejeździe kolejowym w Lubaczowie. Skierowany na miejsce patrol ujawnił, że pomiędzy rogatkami stoi „uwieziony” osobowy ford escort. Jego kierowca zignorował sygnalizację świetlną, wjechał na torowisko i został zablokowany pomiędzy rogatkami. Maszynista szynobusu zdążył jednak wyhamować i nie doszło do zderzenia z samochodem. Po kilku minutach szynobus pojechał w dalszą trasę, a 64-letni mieszkaniec Jarosławia, który kierował fordem został ukarany mandatem karnym.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

11 komentarze

  1. Dobrze, że w przypływie paniki rogatek nie staranował. Ale to i tak nie pobije pewnego kierowcy dostawczego transita z Przemyśla. Jak raz stałem tam na czerwonym to ten tak się musiał śpieszyć, że nie dość, że jechał na czerwonym to na dodatek zrobił to praktycznie po chodniku bo do świateł był ustawiony już kilku-samochodowy sznurek.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here