Po rocznej przerwie Pogoń-Sokół Lubaczów powróci do jarosławskiej klasy okręgowej. Lubaczowska drużyna awans zapewniła sobie na dwie kolejki przed końcem rozgrywek.
Zespół z Lubaczowa od początku rundy wiosennej był faworytem w wyścigu, którego metą jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Co prawda, drużynie Dariusza Steca przytrafiło się kilka potknięć, ale zamierzony cel, czyli awans do klasy okręgowej został zrealizowany. Po niedzielnym (03.06) i bardzo okazałym (7-1) zwycięstwie nad Rolnikiem Wólka Krowicka trener, zawodnicy, działacze i kibice lubaczowskiego zespołu mogą już spokojnie myśleć o przyszłym sezonie. Niedzielny „awans”, to także „zasługa” hornynieckiego Zdroju, który przegrał w Rudzie Różanieckiej i tym samym przestał zagrażać liderowi.
Jako pierwszy sygnał do niedzielnego świętowania dał Łukasz Pracało, który pokonał bramkarza gości już w 16. minucie meczu. Niespełna dziesięć minut później na 2:0 podwyższył Bartosz Grudowski. W 31.minucie trzecią bramkę dla gospodarzy zdobył Łukasz Mazur. Drogę do bramki Rolnika znalazł w tym spotkaniu nawet…bramkarz Pogoni-Sokół Karol Młodziński. W 39.minucie ustalił wynik pierwszej połowy na 4:0 po celnym strzale z rzutu karnego.W drugiej połowie lubaczowska drużyna kontynuowała strzelecką kanonadę. Bramki zdobywali: Łukasz Mazur 51′ (5:0), Łukasz Załuski 68′ (6:1) i Patryk Sochań 76′ (7:1). W 60.minucie honorową bramkę dla beniaminka zdobył Masio. Po niedzielnym zwycięstwie, zdobywcy mistrzostwa pozostają jeszcze dwa spotkania – wyjazdowe z Roztoczem Ruda Różaniecka i kończące sezon u siebie z Roztoczem Narol.
Zapewnienie awansu lubaczowskiej drużyny, to także „zasługa” Zdroju Horyniec. W 24. kolejce klub z Horyńca-Zdroju okazał się być bardzo pomocny dla lubaczowian. Po serii ośmiu wygranych z rzędu, jedna porażka była dla nich bardzo kosztowna. Wyjazdowa przegrana z Roztoczem Ruda Różaniecka (3:4) definitywnie przekreśliła szanse Zdroju na awans. Po pierwszej połowie to wicelider był zwycięski (2:1). W drugiej bramki Mariusza Bębenka, Pawła Ważnego (z rzutu karnego) i Grzegorza Ważnego (z rzutu rożnego) dały jednak sensacyjnie zwycięstwo gospodarzom. Dla Zdroju zdobywali je Kazik, Rogowski i Nepelski. Pewnym jest, że do końca sezonu Zdrój pozostanie już na drugim miejscu w tabeli.
Pełne podsumowanie kolejki w naszym partnerskim serwisie Lubaczowska Piłka.
Wyniki 24. kolejki spotkań lubaczowskiej A klasy:
Pogoń-Sokół Lubaczów – Wólka Krowicka 7:1
Gwiazda Wielkie Oczy – Roztocze Narol 4:2
Huragan Basznia Dolna – Graniczni Krowica 0:5
Juwenia Cieszanów – Zryw Młodów 1:0
Start Lisie Jamy – Ursus Dachnów 2:1
Błękitni Futory – Santos Piwoda 1:6
Roztocze Ruda Różaniecka – Zdrój Horyniec 4:3
elubaczow.com, pah, Lubaczowska Piłka
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
co chłopaki z HORYŃCA sie stało ?
z tego co wiem to było wesele siostry jednego z zawodników i pół drużyny nie pojechało na mecz w niedziele 🙂
i po co???????!!!!!!!!!!!!!! (odnośnie tytułu)
widzisz innych chętnych do grania w okęgówce?
zdrój nawet nie był zainteresowany grą w okręgówce
To raczej celowe działanie władz, a nie zawodników
po prostu Horyniec był za słaby na 1 miejsce w tabeli, gratulacje dla POGONI ,kłopoty w POGONI zaczęły się od fuzji z SOKOŁEM takie jest moje zdanie
W tym momencie w powiecie lubaczowskim nie ma drużyny na okręgówke.
Gdyby nasze drużyny grały lepiej taktycznie wiedząc o tym że mają mniejsze umiejętności a nadrabiały przygotowaniem taktycznym i mądrością w grze to graliby z powodzeniem w okręgówce, a na pewno by nie spadały co roku jak liście z drzew jesienią. Z tego co wiem nikt w Horyńcu się nie napalał na okręgówkę a chłopaki grają dla siebie. W zimie na TV Lubaczów wypowiadał się trener z Horyńca odnośnie ich szans na awans i już wtedy zapowiedział że nie mają szans na awans gdzie jeszcze w rundzie wiosennej można było zdobyć 39 pkt, za taką wypowiedz na miejscu zawodnika podziękował bym za grę albo trenerowi za trenowanie.
lepiej cieszyć sie z wygranych w a-klasie i po meczu napić się piwa w dobrym humorze niż być posmiewiskiem powiatu..
Jakby Horyniec był za słaby, to by Lubaczowa nie rozjechał 5 : 0
różnie w życiu bywa.
i co z tego ze 5:0 ,mogli by miec satysfakcje z tego wyniku jak by zajeli pierwsze miejsce w tabeli ,a do awansu jak by nie chcieli grac w okręgówce to by ich nikt nie zmusił
dziwne macie te ambicje sportowe, rozumiem że zdrój grał żeby grać bez żadnych motywacji inne kluby też oprócz lubaczowa. to ja się pytam po co kibicować, chodzić na mecze jak im na tym nic a nic nie zależy. moja rada stwórzcie jedną porządną ekipę z najlepszych w tej klasie co im się chce. dajcie im kasę za mecz wtedy będziecie grać w okręgówce myślę, że i czwarta liga mogłaby zawitać
Dla Rudy strzelali: 1-Bębenek w pierwszej połowie, 2-Paweł Ważny z karnego, 3-Tomasz Ważny, 4-samobój.