Właściciel spalonego „Alibi”: Odbudujemy nasz lokal!

8
fot. elubaczow.com

Odbudujemy nasz lokal – zapowiada Sebastian Trojnar, właściciel baru Alibi w Lubaczowie, który działałał od kilku miesięcy i spłonął we wtorek nad ranem. Ostateczna przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana, ale wiele wskazuje na to, że leży po stronie jednego z urządzeń podłączonych do sieci elektrycznej – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.

Lokal po posprzątaniu wraz z żoną zamknęliśmy z poniedziałku na wtorek tuż po północy Wszystko było w porządku – opowiada Sebastian. – Ponad rok czasu budowaliśmy bar, zainwestowaliśmy spore pieniądze. Pożar jest dla nas szokiem, ale nie załamujemy rąk i od razu bierzemy się do pracy. Już prowizorycznie zabezpieczyliśmy dach i chcemy jak najszybciej go odbudować! Gdy tylko informacja o pożarze rozeszła się po okolicy, odezwało się do nas mnóstwo osób oferujących wsparcie i pomoc – to bardzo budujące i jesteśmy wszystkim wdzięczni  – dodaje.

Lokal był ubezpieczony, a wstępne straty oszacowano na ponad 150 tysięcy złotych. Po pożarze niewiele nadaje się do remontu. Konstrukcja, która pozostała po pożarze będzie rozebrana. Oprócz samego baru, nieco ucierpiał także minibar „Kebab” oraz sklep spożywczy znajdujące się poniżej. Straty w obu przypadkach są jednak bardziej wynikiem akcji gaśniczej niż samego pożaru, a obie placówki powinny już normalnie funkcjonować.

Przykrości nie kryją także klienci lokalu, którzy na naszej redakcyjnej tablicy na facebook-u życzą właścicielowi wytrwałości i wierzą, że niebawem znowu zasiądą w Alibi.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

8 komentarze

  1. Tylko ,że mieszkańcy bloków sąsiadujących z barem nie pozwolą na otwarcie tego baru .Bo dość po nocach krzyków, śpiewów, rozbojów, bijatyk ,niszczenia samochodów,sikanie po murach i klatkach schodowych.Mieszkańcy nie mają gdzie parkować swoje samochody .Panie Prezesie Drozda czas słuchać mieszkańców bloków nr 4, 5, 6, 7, 8 ,9 i ich głosów a nie udawać ,że nic się nie wie i że wszystko jest ok.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here