Czwartoligowi siatkarze Czarnych Oleszyce wygrali po raz drugi w tym sezonie z zespołem z Przemyśla. Podobnie jak w pierwszej rundzie spotkań, także w niedzielnym (29.01) starciu drużyny potrzebowały pięciu setów by wyłonić zwycięzcę. Wygrana za dwa punkty nie cieszy jednak zespołu z Oleszyc, który stracił praktycznie szanse na powrót do trzeciej ligi.
Niedzielne spotkanie w Oleszycach było dla obu drużyn niezwykle istotne, bo decydowało która z nich zachowa szanse na awans do trzeciej ligi. Czarni musieli wygrać za trzy punkty, zespół z Przemyśla urwać choćby punkt. Początek spotkania zapowiadał, że to gospodarze osiągnął cel. W pierwszym secie praktycznie zdemolowali oni przyjezdnych, nie pozwalając im zdobyć nawet 10 punktów. Zawodnicy z Oleszyc praktycznie się nie mylili. Gra wyrównała się jednak w kolejnych setach. Przemyślanie poprawili swoja skuteczność i zaczęli mocniej zagrywać, dzięki czemu drugiego seta wygrali na przewagi. Trzeci set to także wyrównana walka, najpierw dominowali goście, później inicjatywę przejęli gospodarze i to oni wygrali 25-20. Najważniejszym w meczu był czwarty set, który decydował o ewentualnym podziale punktów. Choć drużyna z Przemyśla od początku utrzymywała kilkupunktową przewagę, to miejscowi zawodnicy mogli ich dojść w końcówce – nie wykorzystali jednak tej szansy i tym samym doprowadzili do tie-breaka. W decydującym secie dominacja gospodarzy nie podlegała już dyskusji.
Czarni nie cieszyli się jednak z tego zwycięstwa, gdyż po tym spotkaniu to zespół z Przemyśla ma jednopunktową przewagę w tabeli, która premiuje go do gry w barażach o trzecią ligę. Do końca rundy pozostała jeszcze jedna kolejka. Zarówno zespół z Przemyśla, jak i z Oleszyc grają z niżej notowanymi rywalami i nikt nie przewiduje niespodzianek.
SSPS PBS Czarni Oleszyce – ChSKFMS Przemyśl 3:2 (25:9, 24:26, 25:20, 22:25, 15:9)
Czarni: Gontarz, Mazur, Ozga, Pracało, Sałek, Nieckarz, Gliniak (libero).
Widzów: 400
Galeria z meczu, fot. Michał Jabłoński
elubaczow.com, hp, czarnioleszyce.pl
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
