Prezes ZNP o pomyśle Zadwornego: „Radosna twórczość”

30
Sławomir Broniarz, fot. ZNP

Nie milkną echa ostatniego wywiadu burmistrza Zdzisława Zadwornego o planach likwidacji bądź przekształcenia szkół na terenie gminy Cieszanów. Za sprawą Sławomira Broniarza, Prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego o planach burmistrza usłyszała cała Polska. Polska Agencja Prasowa w depeszy ze środowej (25.01) konferencji cytuje Broniarza, który pomysł burmistrza Cieszanowa nazywa „radosną twórczością”.

Prezes ZNP Sławomir Broniarz szacuje, że w roku 2012 może zostać zamkniętych nawet tysiąc szkół. Na środowej konferencji prasowej zaapelował do minister edukacji, aby jej resort „przerwał milczenie i nie przerzucał na samorządy odpowiedzialności” za placówki edukacyjne – czytamy w depeszy PAP.

W roku 2011 r. – wyborczym, w którym „samorządowcy unikali dramatycznych i niepopularnych decyzji” zlikwidowano ok. 300 szkół – poinformował Broniarz. Dodał, że według szacunków ZNP w roku 2012 z mapy edukacyjnej Polski może ich zniknąć około tysiąca. W jego ocenie jest to zjawisko masowe, a likwidacje i przekształcenia na największą skalę dotyczą województw: podkarpackiego, lubelskiego, wielkopolskiego i śląskiego. „To oznacza, że miejsce do nauki w dotychczasowej placówce może stracić nawet 70 tys. uczniów” – podkreślił.

Jako przykład tego zjawiska Broniarz podał gminę Leśniowice (woj. lubelskie), gdzie „wójt, wbrew zapisowi ustawy o systemie oświaty, zamierza oddać wszystkie szkoły na swoim terenie – stowarzyszeniu”, które do tej pory wcale nie powstało. „Wójt chce zdążyć do końca lutego z uchwałą, a dopiero potem będzie się zastanawiać, jak powołać fundację, która zajmie się szkołą. Podobną radosną twórczość obserwujemy w województwie podkarpackim w gminie Cieszanów, gdzie samorząd zamierza likwidować szkoły i oddać je spółce z ograniczoną odpowiedzialnością” – wyliczał.

Prezes ZNP przypomniał jeden z zapisów ustawy o systemie oświaty – mówiący, że prowadzenie placówki małej, liczącej poniżej 70 dzieci, można przekazać innemu podmiotowi, niekoniecznie samorządowi. „Ale dzisiaj mamy zapowiedzi o zamiarze likwidacji szkół liczących ponad 200 uczniów!” – alarmował.

ZNP na swojej stronie podpowiada także rodzicom jak nie dopuścić do likwidacji placówek.

Co zrobić, jeśli szkole twojego dziecka grozi likwidacja:

1. Nawiązać kontakt z nauczycielami z likwidowanej placówki i wspólnie z nimi zastanowić się nad formami protestu.
2. Współpracować z radnymi z opozycji, którzy są przeciwko likwidacji placówek.
3. Pilnować ustawowych terminów! Samorząd musi skutecznie powiadomić rodziców o zamiarze likwidacji. Jeśli tego nie zrobi do końca lutego, można taką uchwałę zaskarżyć.
4. Zorganizować protest, np. manifestację pod urzędem, zbierać podpisy pod petycją w sprawie obrony szkoły, wysyłać e-maile do urzędu miasta/gminy.
5. Protestować podczas posiedzenia rady miasta/gminy poświęconej likwidacji.
6. Nagłośnić sprawę w lokalnych mediach.

Sprawa likwidacji szkół budzi także emocje w gminie Horyniec-Zdrój. Jak informuje serwis horyniec.info, na poniedziałkowej (30.01) sesji rady gminy ma być poruszana  kwestia likwidacji szkół w Bruśnie i Werchracie.

elubaczow.com, PAP, znp.pl, horyniec.info


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

30 komentarze

  1. Owa radosna twórczość Pana Burmistrza polega m.in.na produkowaniu cudownych wizji uzdrowienia systemu oświaty na terenie gminy poprzez przekształcenie szkól w niepubliczne=obcięcie ile się da nauczycielom.
    zasada prosta-kto pierwszy ten lepszy,im mniej tym lepiej.
    Gminna Władza jednak sprytna jest ,łeb na karku ma,po wpadce z ub.piątku(Burmistrz zwiał w popłochu ze spotkania z rodzicami tłumacząc się nieprzygotowaniem)pozbierała się,zebrała siły i wyruszyła do boju.
    Rodzice z trzech szkól zagrożonych likwidacją otrzymali starannie opracowane broszurki informacyjne z mnóstwem wykresów,danych,prognoz .Pan Zadworny mówił długo,grzecznie i dużymi literami;)
    Wizja złotego środka jakim jest Szkoła Niepubliczna rodzicom wydała się zbawienna a jeszcze gdy połechtano Ich obietnicami powrotu do systemu kl.1-6 to już miłość popłynęła szerokim strumieniem w stronę Jedynego Wielkiego Wybawce.
    I takie to piękne ,ze aż budzić się strach….

  2. Burmistrz jeszcze nie tak dawno temu rozwiazywał te małe szkółki. Nie zwracał uwagi na protesty rodziców. Nie patrzył wcale na dobro dzieci. Liczyła się tylko kasa. A dziś ten pan jawi się jako ojciec narodu, obiecuje rodzicom gruszki na wierzbie i twierdzi, że dobro dziecka jest dla niego priorytetem. Gdzie tu logika?

  3. Na poważnie :

    Kochani rodzice -Tylko od Nas zależy w jakiej szkole będzie uczyło się nasze dziecko.
    Pomimo iż Pan Zadworny(wraz ze swoją świtą)rozpoczął kampanię w której usilnie namawia,przekonuje,zachwala,zachęca i obiecuje cuda i cudeńka to sprawa jest w rękach rodziców.
    Tylko i wyłącznie.
    Sytuacja szkół filiarnych jest przesądzona-albo się zgodzą na wszystkie warunki albo szkoły zostaną zamknięte.
    Nie ma to jednak nic wspólnego z losem szkoły w Cieszanowie.
    Rodzice w najbliższym czasie otrzymają do wypełnienia deklaracje w których będą musieli zadecydować w jakiej szkole chcą by Ich dziecko uczyło się od września -Jeśli większość dzieci zostanie zapisana do Szkoły publicznej to takaż szkoła pozostanie w Cieszanowie i.
    Pan Burmistrz dobrze wie,ze Cieszanów będzie bardzo trudno „ruszyć” i dlatego prowadzi kampanię w poszczególnych wsiach polegającą na przekonywaniu do swych racji i nastawianiu wsi przeciw miastu.
    Następnym sprytnym chwytem jest obietnica powrotu systemu klas 1-6 na wieś.Dotąd przez wiele lat próbowano nam uparcie wciskać,ze jest to niemożliwe,aż tu nagle Pan Burmistrz biję się w piersi,ze to był błąd i żałuje tego niecnego czynu.
    Jaki wniosek?
    Czyżby Zarząd Gminy przewidując stanowczy opór Cieszanowa idzie o krok do przodu i szykuje plan B polegający na odciągnięciu jak największej liczby dzieci ze szkoły cieszanowskiej…?..
    ….CDN

  4. Tak a propos Gminy Cieszanów – właśnie dziś dostałem zawiadomienie od Rady Miejskiej o podniesieniu opłaty za usługi w zakresie odbierania odpadów komunalnych. W niedługim czasie mieszkańców MiG Cieszanów czeka również podwyżka opłat za wodę i ścieki. Pozdrawiam!

  5. Już niedługo wszystkie opłaty pójdą w górę i najbardziej ucieszą się jego wyborcy z Dachnowa, szczególnie „bebe”. Wyborcy z Dachnowa maja za swoje……a „meble” upadają, więc do burmistrza po pracę proszę się zgłosić.

  6. Ja rozumiem protest nauczycieli w tej sprawie, bo gdybym pracowała 4 godziny i dostawała średnie wynagrodzenie w kraju, nigdy dobrowolnie nie zgodziłabym się na pracę przez osiem godzin w ciągu dnia.
    Ale na sprawę trzeba by było popatrzeć trochę obiektywnie. A sprawa przedstawia się tak: budżet gminy otrzymuje subwencję oświatową, kwota jest coraz mniejsza(maleje liczba uczniów), jednocześnie rząd uchwalając podwyżki dla nauczycieli podnosi koszty utrzymania szkół, dodatkowo mamy kryzys i co za tym idzie likwidacja zakładów pracy (więcej osób będzie potrzebowało pomocy ze strony gminy, mniejsze wpływy z podatków ). W takiej sytuacji trzeba zadać sobie pytanie; czy chcemy żeby nauczyciele zachowali swoje prawa i co za tym idzie z budżetu gminy wydamy na ich wynagrodzenia sporą kwotę ( moim zdaniem wysokość powinna być wyliczona i podana do wiadomości)?, albo te pieniądze przeznaczymy na pomoc dla ludzi najbardziej potrzebujących, czy inne ważne potrzeby naszej gminy. Pozostaje zadać jeszcze jedno pytanie: czy nauczyciel przez 4 godziny więcej nauczy niż przez 8?- a wszystkim chyba zależy na przyszłości naszych pociech.

  7. do „obiektywna” o jakiej kwocie mówisz, mając na myśli wynagrodzenia nauczycieli?! Kobieto nie masz pojęcia o subwencji, która spływa bo budżetu gminy na szkolę w samym tylko Cieszanowie.Za te pieniądze szkoła sama na siebie zarabia i nie trzeba do niej dokładać, chyba, że pieniądze z subwencji oświatowej przeznacza się na inne cele a potem opowiada się jak to dużo gmina dokłada do nauczycieli. Więc nie pisz durnot bo dajesz o sobie niezbyt dobre świadectwo.

  8. do alek, chyba kolego nie wiesz o czym piszesz, subwencja pokrywa około 50% utrzymania szkoły , w tym do płacy nauczycielskiej dokłada również samorząd ,każda gmina dokłada średnio na szkoły nie licząc przedszkoli, które są zadaniem własnym gminy, od 1mln do 3mln w naszym powiecie, masz rację za te pieniądze można zrobić wiele, a może popytaj w gminach o kosztach a potem pisz !

  9. Ola strzeliłaś sobie w kolano i to z grubej rury. Subwencja pokrywa na pewno zdecydowanie więcej niż 50% kosztów ( przy subwencji ponad 1,2 mln na sam Dachnów gmina dołożyła 220 tyś zł – prawdopodobnie jest w tym też modernizacja kot łowni – ale nie powiem że na 100% bo na spotkaniu z rodzicami nie zostało to jasno określone. Po drugie 750 tyś zł. to nie 1-3 mln. Po trzecie nie tylko przedszkola są zadaniem własnym gminy ale szkoły także, więc zanim coś napiszesz popytaj w gminach a potem pisz

  10. Z wyliczeń pana burmistrza subwencja oświatowa na rok 2011 wynosiła 5807771,00. Według wyliczeń tego samego pana liczba dzieci na które przyznana jest subwencja wynosi 736.Czyli rocznie na 1 dziecko przypada 7890,99zł.pan burmistrz twierdził na zebraniu z rodzicami, że gmina zaciąga kredyty na płace dla nauczycieli. Z moich wyliczeń (sporządzonych na podstawie danych przedstawionych przez burmistrza) na plusie pozostaje 1319915zł. To dlaczego zaciąga się pożyczki na płace? Wydaje mi się że pieniądze z subwencji oświatowej nie są przeznaczane na oświatę. Zadłużenie gminy nie jest spowodowane przez nauczycieli. Może czas zacząć mówić prawdę o tym jak gospodaruje się budżetem gminy i kto jest odpowiedzialny za taki a nie inny stan finansowy gminy.

  11. Pragne poruszyc problem zarobków nauczycieli. Wszyscy patrząc na te piekne wykresy widzą, że wiekszosc nauczycieli w gminie jest typowymi kułakami bo 5 000zł to nie mała suma jak za „4-5 godzin pracy dziennie”, jak to P. Burmistrz określił.
    Szkoda tylko, że społeczeństwo Cieszanowa i okolic nie zna podstaw wyliczania tej pochodzacej z kosmosu kwoty. Dlatego pora na oświecenie!!
    Wynagrodzenie zasadnicze n. dyplomowanego to 2995 zł.
    Za wysługę lat nauczyciel otrzymuje do 20% z wynagrodzenia zasadniczego.
    Przykład: Nauczyciel z 20 letnim stażem pracy dodatkowo otrzymuje 20% z 2995, czyli 599zł i to jest maksymalna kwota tego dodatku. Jasne jest, że jesli ktoś pracuje 10 lat, to otrzyma 10%, czyli 299,50zł. Wysokosc dodatku motywacyjnego sugerowana jest przez dyrektorow danej placówki i zazwyczaj waha sie w przedziale 0%-15%. Oczywiste jest również, że nauczyciel z odpowiedniej „opcji” dostaje wartości zbliżone maksymalnym z tego przedziału, a nauczyciel bezpartyjny, mimo różnych osiagniec otrzymuje wartosci oscylujace w granicach 2-3%. Każdy natomiast otrzymuje dodatek wiejski w wysokosci 299zł. Podliczmy jaką kwote otrzymamy, po zsumowaniu wszystkich dodatków i wynagrodzenia zasadniczego (załóżmy, że rozważamy nauczyciela z 15 letnim stażem pracy i średnio dobrym kontakcie z dyrektorem i partią, czyli z dodatkiem motywacyjnym na poziomie 8%). Poszczególne składniki wynagrodzenia: 2995-zasadnicze + 449-wysługa lat + 240-dodatek motywacyjny+299-dodatek wiejski = 3983zł.
    Ale stop, stop, stop!!! A gdzie potrącenia na NFZ, ZUS, ubezpieczenie PZU, podatek !!!!! Wyliczmy potrącenia:
    13,71% z 3983zł= 546zł – ZUS
    50zł – ubezpieczenie PZU
    około 300zł – NFZ
    279zł – podatek
    W SUMIE: 1175zł

    Wynagrodzenie przykładowego nauczyciela wynosi więc: 2808zł

    Teraz pewnie zapytacie jak burmistrz wyliczył tą sumę 5 000zł, odpowiedz jest prosta, podał wynagrodzenie brutto + około 700zł jakie pracodawca płaci na składki dla swojego pracownika.

    Wszystkie informacje użyte do powyzszych obliczeń pochodzą z końca 2011roku i mozna bez trudu odnaleźc je w Internecie. Niedowiarkom polecam również stronę: http://www.eduforum.pl/modules.php?name=Kalkulator , na której można obliczyc poszczegolne zarobki nauczycieli na różnych stopniach.

    Powyższe wyliczenie zrobiłem, aby pokazac Wam, jak bardzo dajecie sie oszukiwac.

    A Ty ciemny ludzie wierz dalej swojemu Wodzowi i skacz za nim w ogień, lecz pamietaj, że ze zgliszczy już nic się nie odbuduje.

  12. Na Ciemnego Luda zawsze potrzebny jest straszak. Model rządzenia Kim Dzon Tuska jest prosty, ponapuszczać jednych na drugich, żeby nie mogli się dogadać. Dlatego w merdiach ciągle są wrzuty o zarobkach nauczycieli, wakacjach itd. widać po komentarzach, że jeszcze jest duże grono myślących innaczej którzy się na to nabierają.
    Nie dajcie się w Cieszanowie, bo będziecie złym przykładem za którym mogą pójść inni

  13. Dziękuję „dramat” za te dokładne obliczenia dotyczące zarobków nauczycieli.
    Powiem więcej-nawet gdyby Ci ludzie mieli zarabiać po 5000 zł/mies to w większości przypadków są tego warci.
    A na pewno są o niebo więcej warci tych pieniędzy niż chociażby urzędnicy pracujący w naszej gminie.Pracy nauczycieli i jej efektów(których nie widać gołym okiem tak jak dróg czy chodników) nie da się przeliczyć na złotówki.
    Płacę podatek w tej gminie i jeśli ma iść w całości na dotowanie oświaty to jestem jak najbardziej ZA.
    W tak biednej i zapomnianej przez świat gminie jak nasza jedyne co możemy zapewnić naszym dzieciom to dobry start w świat jakim jest gruntowne,staranne wykształcenie od podstaw.
    Nie można zbudować porządnego domu oszczędzając,nie można wyleczyć chorego oszczędzając na lekach czy lekarzu i tak samo nie można wykształcić i ukształtować młodego człowieka oszczędzając.
    mam wrażenie ,ze po wielu latach (to juz 9-ty rok)Panu Burmistrzowi zwyczajnie władza przewróciła w głowie i czuje się zupełnie bezkarny i tak pewny w swych poczynaniach,ze aż zabawny momentami.
    Kij ma dwa końce Panie Burmistrzu.

  14. Mówią „szanuj szefa swego, bo możesz trafić na gorszego”. Jeżeli prawdą jest, że nauczycielom P. Zadworny płaci dodatek motywacyjny, to zapytajcie nauczycieli z gminy Lubaczów ile lat o takim dodatku mogli tylko pomarzyć! Oczywiście i obecny i poprzedni wielokrotnie obiecywali, ale tylko w czasie kampanii wyborczej.

  15. @E. szanuję Twoje poglądy i w większości się z nimi bezwarunkowo zgadzam. Z jednej strony patrząc, nauczyciel to nie tylko zawód, to powołanie. Kto tego nie rozumie, widocznie zamiast w szkole siedział nad rzeką i teraz ma pretensje do świata, że „inni mają a ja nie”. Z drugiej strony, nauczyciel powinien być godziwie wynagradzany, jeśli ktoś był na Zachodzie, to wie, ile tam zarabiają nauczyciele. Być nauczycielem, to mieć szacunek, odpowiedni status społeczny i pieniądze. U nas, niestety, komuna wynaturzyła relacje społeczne, lepiej było być spawaczem, ślusarzem, kominiarzem (przy całym szacunku dla tych zawodów) niż pogardzanym bakałarzem, przedstawicielem yntelygencji, pasożytem plączącym się po szkole przez niewiele godzin w tygodniu i ogłupiającym dzieci. Szczerze powiedziawszy w tej doktrynie niewiele zmieniło się do dziś. Teraz wymyślono nauczycielom skomplikowany i mało rozumny system awansów zawodowych, zmuszający ich do gromadzenia zaświadczeń, poświadczeń i innych kwitków. Musieli poddać się tej wątpliwej weryfikacji. W tej mętnej wodzie jak ryby czują się wszelkiej maści związkowcy, działacze, aktywiści, dla których im gorzej tym lepiej. Mogą wykazać się inicjatywą, brać udział w tzw. konsultacjach, zgłaszać pomysły racjonalizatorskie, identyfikować się z problemami środowiska, protestować, wysuwać postulaty. Widać – są niezbędni, bez nich środowisko by nie dało sobie rady. Gdyby reguły zatrudnienia i pracy nauczycieli były jasne i proste, cóż by poczęli ci wszyscy trybuni ludowi? Komu byliby potrzebni? Ja wiem, temat jest trudny i skomplikowany, ale przecież to nie nauczyciele go skomplikowali. Oni chcą (ogromna większość) efektywnie pracować i widzieć swoje efekty również przy kasie. A ci, którym się „należy”, bo przecież skończyli studia i to wystarczający powód do chwały i zarobków, o pracy nie wspominając, powinni poszukać innego zajęcia. Moc pozdrowień dla prawdziwych belfrów, nie dajcie się kołować ani władzy, ani związkowym krzykaczom.

  16. Sam tytuł artykułu „Prezes ZNP o pomyśle Zadwornego” wskazuje na brak dziennikarskiego obiektywizmu. Cóż to za dziennikarstwo, które tłoczy własne opinie, nie pozostawiając odbiorcy prawa do oceny, kto ma rację. Dlaczego nie „Broniarz o pomyśle Zadwornego” albo „Prezes ZNP o pomyśle burmistrza Cieszanowa”. A kimże się ten dziennikarz czuje, żeby sobie pozwalać na protekcjonalne zachowanie wobec Z. Zadwornego? Chcemy rzeczowej i obiektywnej dyskusji? No to chyba nie w tym przypadku! Tu z góry ma być wiadomo, kto ma rację. Tak na marginesie – kto to jest Pan Broniarz i jakie są jego zasługi dla systemu szkolnictwa w Polsce? Co dzięki jego działalności zyskali uczniowie? Ot tak tylko pytam…

  17. z drugiej strony pan bmistrz też mistrzem intelektu nie jest, więc nie przesadzałbym. Jednak w Polsce są jeszcze pewne standardy określające pewien potencjał, chociażby jak tytuły naukowe. Z tego co wiem w gminie Cieszanów sami mgr 🙂

  18. To już koniec, powstała szkoła niepubliczna, gdzie będzie uczęszczać aż dwadzieścioro dzieci! Reszta szkoły będzie się kisić w klasach po trzydzieści osób. A dodatkowo klasa integracyjna zostaje zlikwidowana, a nauczycielka zwolniona. Świetna sprawa, burmistrz moim zdaniem burmistrz po prostu udowadnia swoją perfidię. Szkoła budowana za publiczne pieniądze, w pewnej części charytatywnie przez mieszkańców, a teraz postanawia w jawny sposób upokarzać uczniów i ich rodziców. Jak to możliwe?

  19. W spółce nauczyciel będzie pracował np. 22 godziny, w szkole publicznej tylko 18. Na samym tym zabiegu urząd gminy zaoszczędzi 20% wydatków na pensje. Niby to mała różnica ale w skali kraju robią się z tego miliardy złotych i tysiące zbędnych etatów nauczycielskich. Brawo dla Burmistrza za pomysł. Choć niepopularny i kontrowersyjny. Ale jak Państwo daje zbyt niską subwencję oświatową to w efekcie rodzą się takie desperackie pomysły.

  20. Cytat: „Z wyliczeń pana burmistrza subwencja oświatowa na rok 2011 wynosiła 5807771,00. Według wyliczeń tego samego pana liczba dzieci na które przyznana jest subwencja wynosi 736.Czyli rocznie na 1 dziecko przypada 7890,99zł.pan burmistrz twierdził na zebraniu z rodzicami, że gmina zaciąga kredyty na płace dla nauczycieli. Z moich wyliczeń (sporządzonych na podstawie danych przedstawionych przez burmistrza) na plusie pozostaje 1319915zł. To dlaczego zaciąga się pożyczki na płace? Wydaje mi się że pieniądze z subwencji oświatowej nie są przeznaczane na oświatę. Zadłużenie gminy nie jest spowodowane przez nauczycieli. Może czas zacząć mówić prawdę o tym jak gospodaruje się budżetem gminy i kto jest odpowiedzialny za taki a nie inny stan finansowy gminy.” to napisał internauta o nicku alek. Drogi G1 na podstawie tych danych przedstawionych przez burmistrza mógłbys powiedzieć coś o konieczności oszczędzania na oświacie. Może nie łatajmy dziur w budżecie subwencją oświatową

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here