We wczesne niedzielne popołudnie rozegrana została druga kolejka lubaczowskiej B klasy. W siedmiu spotkaniach padło 36 bramek. Liderem rozgrywek została Victoria Stary Dzików.
Od samego początku sezonu obaj spadkowicze z A klasy z poprzedniego sezonu – Victoria Stary Dzików i Czarni Oleszyce ostro zabrali się do walki o ponowny powrót do wyższej ligi. Prowadząca w tabeli Victoria po raz drugi zagrała u siebie i po raz drugi odniosła pewne i wysokie zwycięstwo. Tym razem Dzikowianie rozgromili Tanew Wola Wielka aż 8:2. Drudzy w tabeli Czarni Oleszyce wygrali również u siebie z Leśnikiem Płazów 4:1. Szczególnie we znaki drużynie gości dał się Piotr Kurak, strzelec dwóch bramek dla miejscowej drużyny.
Oprócz dwóch spadkowiczów, komplet punktów zachowały jeszcze dwie inne drużyny: Walter Opaka i Unia Łukawiec. Ci pierwsi, odnieśli wysokie zwycięstwo w Cetuli, mecz z tamtejszym klubem zakończył się wynikiem 0:5. Dąb Cetula jako jedyna drużyna, nie zdobyła jeszcze ani jednej bramki w nowym sezonie. Natomiast Unia Łukawiec pokonała u siebie inną nową drużynę w lidze – LKS Korzenica 3:1.
Już w drugiej kolejce pierwsze punkty w sezonie stracili Czerwoni Cewków. Po efektownym zwycięstwie przed tygodniem nad Leśnikiem Płazów (4:0), tym razem Czerwoni zremisowali u siebie z Błękitnymi Zalesie 2:2. Pierwsze trzy punkty w historii istnienia klubu zdobył Piast Antoniki. Występująca w roli gospodarza drużyna Piasta, pokonała w Załużu zawodzący jak do tej pory Zalew Stary Lubliniec 3:1. W ostatnim niedzielnym meczu drugiej kolejki LKS Ryszkowa Wola pokonała na wyjeździe LKS Zabiała-Stare Sioło 3:1. (Autor: Arsob)
II kolejka – wyniki:
Victoria Stary Dzików – Tanew Wola Wielka 8:2
Czarni Oleszyce – Leśnik Płazów 4:1
Zabiała-Stare Sioło – LKS Ryszkowa Wola 1:3
Piast Antoniki – Zalew Stary Lubliniec 3:1
Unia Łukawiec – LKS Korzenica 3:1
Czerwoni Cewków – Błękitni Zalesie 2:2
Dąb Cetula – Walter Opaka 0:5
Galeria zdjęć z meczu Czarni Oleszyce – Leśnik Płazów, fot. Piotr Hulak
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
