W piątek o godz. 17:00 w Miejskim Domu Kultury w Lubaczowie otwarta zostanie wystawa malarstwa i rysunku. Od 24 listopada do 10 grudnia oglądać będzie można prace Macieja „Żwirka” Kłosa.
Prace, które będą eksponowane na wystawie pośmiertnej zostały wybrane ze znalezionych w pracowni szkiców. Niektóre wypożyczono od kolekcjonerów. Zaznaczyć trzeba, że artysta większość swoich prac wykonywał na zamówienie. Wiele znajduje się w prywatnych zbiorach i muzeach, kilkadziesiąt w Kanadzie, USA i Holandii.
Maciej „Żwirek” Kłos urodził się w Lubaczowie. Pierwsze kroki w malarstwie stawiał w pracowni ojca Waleriana Kłosa. W latach 2001 – 2003 uczęszczał do Wolnej Akademii Rysunku i Malarstwa w Krakowie. Współpracował ze znanymi krakowskimi malarzami Ryszardem Świętkiem i Januszem Karpowiczem. Był zafascynowany malarstwem z okresu międzywojnia. Kopiował największych kapistów: Jana Cybisa, Zygmunta Waliszewskiego i Hannę Rudzką-Cybisową.
– Maciek był człowiekiem bardzo skromnym, do życia potrzebna mu była dobra atmosfera, słońce, pędzle i farby. – czytamy w katalogu wystawy.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Pierwsze słyszę, ze Żwirek nie żyje, to jakiś ponury żart?