To niewiarygodne co zrobili w 6 dni! Babcia Aniela ma nowy dom!

24

– Mam pragnienie aby zmienić chociaż odrobinę jej życie – pisał na swoim facebook-u Krzysztof Kopeć. To marzenie się spełniło, bo pomoc płynęła lawinowo, a babcia Aniela zyskała nie tylko nowy dom.

Rozpoczęło się od Szlachetnej Paczki, którą postanowił zrobić Krzysztof Kopeć, inżynier, właściciel biura projektowego GeoBud z Lubaczowa. Wybrał starszą Panią z gminy Wielkie Oczy, której sytuacja opisana była w ten sposób:

– Pod lasem, w jednopokojowym domku bez prądu i bieżącej wody, mieszka osiemdziesięcioletnia Pani Aniela. Jest pogodną i sympatyczną osobą. Utrzymuje się z zasiłku GOPS-u. Po odliczeniu kosztów opału i leków na życie pozostaje jej niewiele. Do tego zmaga się z wieloma problemami zdrowotnymi, co uniemożliwia jej normalne, samodzielne funkcjonowanie.

Gdy Krzysztof z przyjaciółmi odwiedził staruszkę, od razu stwierdził, że musi jej pomóc. Kobieta mieszkała w rozpadającym się starym domu z drewna, w bardzo ciężkich warunkach. Wtedy jeszcze nie wiedział jak zakończy się ta inicjatywa, ale był przekonany, że musi coś z tym zrobić. Rozpoczął od publikacji postu na facebook’u.

Kiedy byłem mały rodzice opowiadali mi bajkę o Babie Jadze, mieszkającej w chatce na kurzej łapce-
Dzisiaj byłem w tej…

Opublikowany przez Krzysztof Kopeć na 30 listopada 2017

 

Post w ciągu kilku dni doczekał się setek kolejnych udostępnień…

Historia Pani Anieli nie tylko wzruszyła serce Krzysztofa, ale wielu mieszkańców powiatu lubaczowskiego i innych zakątków naszego globu, którzy z ogromną chęcią wzięli się do bezinteresownej pracy. Krzysztof na facebooku stworzył specjalną pomocową grupę, gdzie na bieżąco wymieniano się informacjami o kolejnych potrzebach. Początkowa Szlachetna Paczka urosła do olbrzymich rozmiarów, bo ostatecznie odbudowano domek babci! Ocieplono ściany, wymieniono dach, elewację, podłogi, wykonano obróbkę stolarską, położono płytki, przywieziono nowe meble. Przygotowano wszystkie instalacje, brakuje tylko ich przyłączenia. Ponadto obsypano fundamenty i utwardzono wjazd na działkę. Do chatki spływały nie tylko materiały budowlane. Ludzie zaczęli dostarczać żywność, środki czystości, a nawet ubrania. W czasie generalnego remontu, staruszka przebywała poza miejscem zamieszkania, a ekipa każdego dnia ciężko pracowała do późnych godzin nocnych.

Gdy Pani Aniela wróciła do domu, nie mogła uwierzyć w to co się stało. Emocji i łez wzruszenia nie było końca. Nie wierzyła, że w życiu spotka ją jeszcze coś takiego.

– 6 dni – zaledwie tyle wystarczyło aby odmienić życie babci Anieli oraz nasze. Cały trud jaki wkładaliśmy w odbudowę drewnianej chatki, rozmowy przy kawie z osobami czynnie zaangażowanymi – sprawiły, że jeszcze bardziej otwierały się serca. To był zaszczyt poznać Was wszystkich. Mam nadzieję, że będzie okazja, aby spotkać się razem jeszcze raz.
Pomimo tego, że babcia wróciła do swojego domu – to nie koniec naszego działania. Mamy wiele planów i wiele przygotowanych projektów. Te dni to dla nas duża dawka dobroci i otwartości ludzi – prawie wszystkich. Dzisiejsza reakcja babci była bezcenna. Była bardzo szczęśliwa, że wróciła do swojego domku, że jest czysto, pachnąco, że są jej rzeczy osobiste. Pan Marian również nie krył łez wzruszenia. W drodze do nowego domu pomyślał, że to nowy dom sąsiada. Reksio jest bardzo szczęśliwy że ma swoją leżankę, miskę, kocyk – chyba szybko odnalazł się w swoim domu. Babcia otrzymała balkonik, który na pewno pomoże jej w swobodnym poruszaniu się po domu.
Celem naszym było zachowanie niektórych szczegółów ze „starego wnętrza” takich jak kuchnia kaflowa, święte obrazki, zegar, zachowane zdjęcia babci oraz lampa naftowa po to aby babcia nie czuła się obco w nowych ścianach. Dzisiaj domek nabrał niepowtarzalnego charakteru – weszli do niego mieszkańcy którzy nadają mu wyjątkowej specyfiki. Mamy nadzieję, że nasi nowi przyjaciele będą mieszkać tam w zdrowiu i w szczęściu. (…)
My z całego serca dziękujemy Wam za odpowiedź na naszą historię o chatce i starszej babci.
Dziękujemy!!! – podsumowuje Krzysztof Kopeć.

Galeria zdjęć w postępów akcji „Odbudujmy dom Pani Anieli”.

AH, hp, elubaczow.com


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

24 komentarze

  1. GDZIE BYŁ PRZEZ TE LATA GOPS?!!! Sąsiedzi!!! Wstyd i hańba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cieszymy się tym ,że Krzysztof i ekipy wyremontowały babuni dom ale gdzie władze gminy i GOPS przez te wszystkie lata, co zrobili, by pomóc tej biednej kobiecie ?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  2. Panie Tomku: projekt rozbudowy został zgłoszony odpowiednim jednostkom architektonicznym więc nie można mówić o żadnym przywróceniu do stanu poprzedniego. A jeśli chodzi o wzbogacenie to wszystko zostało remontowane czynem charytatywnym.
    Do Tom: Pani Aniela nie ma rodziny- jest samotną starszą osobą.

  3. Dobra reklama dla firmy, ale sam gest też się liczy. Tutaj mieszkańcy Gminy Wielkie Oczy mają piękny obraz swojego Wójta. Na swoim podwórku nie potrafi utrzymać porządku i w gminie też. Z resztą rządzi jego żona i min i gminą (pani wójtowa). Mieszkańcy czas na zmiany!!!

  4. to jest nie do wyobrażenie to już nawet nie jest bieda to po poprostu ubóstwo.jak można było pozwolić żeby w takich warunkach mieszkać?wstyd dla gminy wójta i gops-u.tylko kawkę w gminie popijają nic nie robią.dobrze ze im ciepło.na szczęście nie długo wybory,mam nadzieje że tym razem wójta wybierzemy lepszego.

  5. Jest Pan wyjątkowym człowiekiem. Podziwiam Pańską szlachetną postawę i wspaniałą inicjatywę. Chylę czoła przed Panem i osobami, które zaangażowały się w to niezwykłe dzieło pomocy. Przywracacie Państwo wiarę w człowieczeństwo.

  6. Wielki szacunek dla wszystkich państwa!
    Jak kiedyś będziecie mieli gorszy dzień to pomyślcie o uśmiechu tej starszej pani – spowodowaliście, że jej serce było w skowronkach, że kogoś ma, kto o nią tak się troszczy. To wielkie osiągnięcie coś takiego dokonać, rozjaśnić życie drugiej osobie!

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here