Trzy firmy chętne do budowy basenu w Lubaczowie

16

Trzy podmioty zainteresowane są realizacją pierwszego etapu budowy basenu miejskiego w Lubaczowie. Dzisiaj (26.10) w Urzędzie Miejskim komisyjnie zostały otworzone koperty w przetargu dotyczącym tej inwestycji.

O tym, że miasto ogłosiło przetarg pisaliśmy pod koniec września. Dzisiaj poznaliśmy listę firm, które chciałyby zrealizować inwestycję obiecywaną od dziesiątek lat. Na urzędnicze biurka trafiły koperty od F.H.P. „DOMREX” Jacek Rupar z Białobrzegi, Usług Budowalnych BUT-MONT Tadeusz Bednarczyk z Lubaczowa oraz konsorcjum firm TEXOM Sp. z o.o. i Usługowy Zakład Remontowo-Budowlany Wacław Mroczko z Jarosławia.

Mimo zgłoszeń, budowa basenu nadal znajduje się pod znakiem zapytania. Miasto na I etap budowy, czyli stanu surowego zamkniętego, przeznaczyło 2 794 718,16 zł, a najniższa oferta przekracza tę kwotę o prawie 1 mln zł. Firma Usługi Budowlane BUD-MONT prace wyceniła na 3 764 984,44 zł. Z kolei od F.H.P. „DOMREX” wpłynęła oferta w wysokości 4 312 801,09 zł, a konsorcjum zaproponowało 6 094 266,40 zł. Na bieżąco będziemy informować o tym jakie kroki w tej sytuacji podejmą władze miejskie.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

16 komentarze

  1. Dokładnie tak.
    Czy ktoś policzył jakie jest dzienne utrzymanie basenu?
    Kiedyś widziałem rozliczenie dziennego utrzymania basenu w Leżajsku, które wynosiło 12 tyś złotych. Jeżeli pomnożymy to x 30 to wyjdzie nam 360 000 zł/m-c. Czy miasto posiada tak mocny budżet, że utrzyma basen?

  2. najlepiej na tablicach przy wjazdach do Lubaczowa dodać tabliczki ZAMKNIĘTE i opuścić to miasto według Ciebie Jsz!
    Po co robić tu coś jak są tacy ludzie jak Ty z takim myśleniem. Szałas i do lasu… może taki standard będzie odpowiedni na dzisiejsze czasy. Z takim myśleniem to byśmy ubikacje drewniane mieli a prysznic zawieszone wiaderko z zimną wodą na drzewie

  3. Jak to często bywa w inwestycjach, oczywiście wartości kosztorysów się odpowiednio dopasowuje do możliwości danej instytucji samorządowej. A później wychodzą takie kwiatki, przy targowisku tez była zaniżona względem końcowych rozliczeń. Nie wnikając w szczegóły co mamy z Targowiska…

  4. Największym wydatkiem na utrzymanie basenu będą rachunki za gaz, w zależności od miesiąca (lato/zima) będą kształtować się od 25 do 40 tyś zł (ogrzewanie pływalni i podgrzewanie wody basenowej). Następnym kosztem będzie energia elektryczna (zasilenie urządzeń, oświetlenie) i będzie wynosić 25-30 tyś zł. Rachunki za wodę i kanalizację sięgną 5-8 tyś zł (dzienne płukanie filtrów to 15 kubików wody + woda zużyta w łazienkach). Uzdatnianie i dezynfekcja wody basenowej to koszt 2-5 tyś zł / mc. Środki czystości to następny koszt ok. 2 tyś zł na miesiąc. Koszt personelu to kolejne 40 tyś zł / mc. Wpływy z biletów to 30 tyś zł / mc (przy założeniu ceny 10 zł/godz , 10 godzin otwarcia, basen 5 torów, w jednym torze max. 2 os. jednocześnie).
    Miesięczny koszt utrzymania basenu to 69 – 95 tyś zł.

  5. Nie widzę potrzeby zamykania miasta Lubaczów. Myślę jednak, że fakty [podane przez innych użytkowników liczby, ceny] mówią same za siebie – zwyczajnie nie opłaca się budować tego basenu. Ile osób będzie tam chodzić? Przez pierwszy miesiąc będzie to kilkadziesiąt osób dziennie, bo nowe, a potem co? kilkanaście dziennie to maksimum. Nie zgadzam się, żeby pieniądze z podatków, które również wy płacicie, były topione dla małej korzyści społecznej. Stawianie tego basenu byłoby kwestią jedynie ambicji [przecież taki obiekt jest kilka kilometrów dalej, w Horyńcu], a takie „ambicjonalne” budowle są domeną albo milionerów, albo socjalistów. A miasto bogaczem raczej nie jest.
    Co do tego, że najlepiej nie ruszać się z miejsca i mieszkać w szałasie – mieszkanie z bieżącą wodą i ogrzewaniem to raczej niezbędna rzecz, w przeciwieństwie do basenu.

  6. Kompleks sportowo-rekreacyjny basen / pływalnia na której powiedzmy na raz maks. 40-50 osób będzie to: basen pływacki 24mx8m /4 tory/ + basen rekreacyjny 13mx6m + jakiś brodzik, wanny z masażem, zjeżdżalnia + cała infrastruktura to powierzchnia około 1000 mkw z rocznym kosztem utrzymania 0,9 – 1,1 mln zł rocznie.

    Natomiast koszt budowy to inna sprawa – pewnie 14-16 mln zł.

    Cena biletu 10zł/godzinę jest odpowiednia. Wiadomo – tu muszą dojść zniżki grupowe, rodzinne itd.

    Wspomaganie podgrzewania wody może być rozwiązane instalacjami solarnymi, dostarczanie energii fotowoltaniką, ciepło – pompami ciepła. To są duże dodatkowe koszty, które powinny się zwracać po kilkunastu latach funkcjonowania obiektu.

    Jestem na TAK.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here