Podkarpacie: Mniej pieniędzy dla Urzędów Pracy

1

fot. elubaczow.com

Nawet sto osób każdego dnia rejestruje się w każdym z Powiatowych Urzędów Pracy w regionie. W kolejkach ustawiły się osoby, które pracowały sezonowo i wróciły zza granicy. Niestety, w tym roku czeka na nich trzykrotnie mniej pieniędzy na: staże, prace interwencyjne, roboty publiczne czy dotacje na własny biznes. 107 milionów złotych to cała kwota jaka dysponuje województwo na ten rok.

W Powiatowym Urzędzie Pracy w Rzeszowie nawet 2 godziny trzeba odstać w kolejce aby zostać zarejestrowanym. Pracy jak wynika z najnowszych danych tylko w powiecie rzeszowskim nie ma już ponad 18 tysięcy osób. A w styczniu liczba bezrobotnych gwałtownie wzrasta.

W kolejkach ustawili się też wracający zza granicy. Przyznają, że do Polski wypędził ich kryzys. Niestety perspektywy dla wszystkich tych osób nie są optymistyczne. Pula pieniędzy na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu planowana na ten rok dla Podkarpacia jest trzykrotnie mniejsza niż rok temu. Wojewódzki Urząd Pracy podobnie jak inne w Polsce już oprotestował taki ich podział.

Choć powiatowe urzędy pracy jeszcze nie dostały oficjalnych planów finansowych już wiadomo że będą zaostrzone kryteria przyznawania pomocy – mniej osób będzie mogło pójść na staże, roboty publiczne i mniej skorzysta z dotacji na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Wszystkich którzy starają się o staże czy dotacje urzędy pracy na razie najczęściej odsyłają aż na 2 połowę lutego. Na Podkarpaciu jak wynika z najnowszych danych pracy nie ma ponad 142 tysiące osób.

Źródło: TVP Rzeszów, Beata Bartman



Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

1 komentarz

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here